wiersz w którym nie wiem nic o poezji

[em_]

chłodne kołysanie nocy nie usypia zmysłów
sine światło woda i czerwień

oko przyjmie wszystko jak papier
zapamięta jak papier

ale co trzeba mieć w głowie żeby pisać wiersze
nić która nie umie się przerwać

dni przechodzą przez próg
głosy - zabawa wiatru
chłodne kołysanie

czuję gdziekolwiek układam ciało

cisza - trzymanie skrzypiec nad przepaścią

[alchemik]

To całkiem przyjemne udawać, że rozumie się poezję.
Nadbudowa naukowa nie jest zła.
Baza nazwanych emocji.

A fundament jest głęboko w przedpieklu, z którego widok na niebiańskie ogrody niedosiężne i ściśnięte serce, probujące wybić rytm do skrzypiec.
A czy to się da?

[Marcin Sztelak]

co trzeba mieć w głowie, żeby nie pisać wierszy? Zapytam przewrotnie, bo przecież nie znam odpowiedzi, na żadne z tych pytań zresztą. Wiem, że nic nie wiem - prawda uniwersalna...

Pozdrawiam.

[Henryk VIII]

Hejka!
Oj, jest w tym utworze bukiet zderzeń, taniec. Czego? Nnno.... kontrastów! - to jasne.
Piszesz: "chłodne kołysanie nocy nie usypia zmysłów
sine światło woda i czerwień"

Więc mamy z jednej strony i chłód ( a zatem zdecydowanie barwy zimne: np. niebieski)
Ale... mamy i - i to wyraźnie powiedzianą - czerwień ( barwa ciepła).
Przenikanie? Rozbełtanie?
Malarze złapaliby się za głowę!
Ale, ale!!! - co nie ogarnia obraz, uzupełnia poeta.
Ci, którzy chwieją się nad przepaściami ( artyści, wrażliwcy, etc...) dzierżą niech instrumenty...
h8

[eka]

cisza - trzymanie skrzypiec nad przepaścią

Za ten obraz - szacun Em_

Autotematyczny, a tak czuciem napisany.
Świetny wiersz. Czytałam już kilka razy, nim zaczynam pobyt na 8.

[em_]

Dziękuję wszystkim

[elka]

Ja myślę Em, że Ty bardzo dużo wiesz o poezji i czujesz ją każdym nerwem...

cisza - trzymanie skrzypiec nad przepaścią

Gdzie jest Lucile? Ona powinna to namalować. Przepiękny obraz.

Pozdrawiam.elka.

[Alek Osiński]

szczególnie ze wskazaniem na puentę,
czytam tylko raczej "nić której nie można przerwać"

Pozdrawiam

[pallas]

Wiersz o poezji. Ja też nie wiem co to, albo kto to jest. Wiem jedno, że cisza to też muzyka jakby nie patrzeć. Pozwala uwolnić wszystkie emocje. Nie zawsze te dobre. Piszesz też, że ona Poezja jest różnoraka i zawsze jest coś co ją łączy, coś czego nie tylko nie da się przerwać, ale i przeciąć, bo ona trwa i oby nigdy nie upadła. I właśnie co trzeba mieć w głowie. Można powiedzieć wiele, ale nie każdy umie to opisać tak, aby było uniwersalne.

Piotr

[em_]

Dzięki