Lafirynda

[Gloinnen]

Zabawa właśnie rozpoczęta. Przechadzam się
między wami w przebraniu dominy.
Ubaw po pachy i zapachy,
strzygą nozdrzami
oldboje,
szczyle,
VIPy.

Bywa nawet, że trafi się zajebiste ciacho.

Dla mnie
to żadna różnica.
W końcu zawsze jest
tak samo. Zamglenie oczu
i spazm opasujący biodra. Czasem
ktoś powie niezła dupa z ciebie. Znam
na pamięć. A najśmieszniejsze, że wszystko gratis.


Za dobrą monetę przyjmuję każdą
noc, gdy nie muszę tego robić
sama, w ciemności
zbyt obszernej
dla jednego
ciała.


____________________
Glo.

[czochrata]

kapitalna ostatnia zwrotka,może istnieć samodzielnie...

[Qń Który Pisze]

Zabawa właśnie rozpoczęta. Przechadzam się
między wami w przebraniu dominy.
Ubaw po pachy i zapachy,
strzygą nozdrzami
oldboje,
szczyle,
VIPy.

Bywa nawet, że trafi się zajebiste ciacho.

Dla mnie
to żadna różnica.
W końcu zawsze jest
tak samo. Zamglenie oczu
i spazm opasujący biodra. Czasem
ktoś powie niezła dupa z ciebie. Znam
na pamięć. A najśmieszniejsze, że wszystko gratis.


Za dobrą monetę przyjmuję każdą
noc, gdy nie muszę tego robić
sama, w ciemności
zbyt obszernej
dla jednego
ciała.


____________________
Glo.

Lafirynda jawi się zupełnie inaczej... dużo lepiej od "gry wstępnej", pomimo, że lody, lachon i lafirynda...
a ostatnia zwrotka świetna... po prostu muszla wypluła perłę...
Glo miło Cię poznać z takiej strony... a mówią, że gdyby nie piersi, to kobieta mogłaby chodzić bez głowy... co wcale nie oznacza, że Qń jest tego zdania, ale czasmi wymyśli coś szowinistycznym genem samczej dominacji
Bardzo się podoba...
I kiedy się przyglądam graficznemu skojarzeniu obrazu, wynikającego z układu strof, to nie mogę się oprzeć wrażeniu, że widzę rozłożone, śniade uda i jedną rękę po prawej, a lewa, jakby zajęta
malowaniem malutkich ósemeczek...

[Gloinnen]

Czochrata, dziękuję serdecznie.


Qniu, widzę, że Twoja wyobraźnia jest niestrudzona.

Trzeba koniecznie natychmiast znaleźć Ci odpowiednią partnerkę, aby wszystkie peelki mogły wreszcie spokojnie odetchnąć.

Spójrz na te oto dziewczynki:

[Alek Osiński]

Mocno prozatorsko tym razem.
Najbardziej podoba mi się forma,
która jest w tym przypadku
chyba bardziej wymowna
niż treść

Pozdrawiam

[Gloinnen]

Dzięki, Al.

Najbardziej podoba mi się forma,
która jest w tym przypadku
chyba bardziej wymowna
niż treść

Fajnie, że to zauważyłeś

[perfidny krasnal]

My tu u krasnali nie mamy upadłych kobiet
ani facetów, wszyscy żyją razem
i jest miodzio, dlatego krasnal nie rozumie
takich ludzkich frustracji.
Krasnal myśli, że najlepiej zapisać się do jakiegoś
"klubu"
Krasnal dostrzegł jednak atrakcyjny kształt wiersza
czyli górki, bo krasnale to lubią sobie pogrzebać
w różnych jaskiniach



p. krasnal

[Qń Który Pisze]

Czochrata, dziękuję serdecznie.


Qniu, widzę, że Twoja wyobraźnia jest niestrudzona.

Trzeba koniecznie natychmiast znaleźć Ci odpowiednią partnerkę, aby wszystkie peelki mogły wreszcie spokojnie odetchnąć.

Spójrz na te oto dziewczynki:

haha, a skąd wiadomo, że to są dziewczynki? Qń nie może się dopatrzyć naturalnych wyróżników płci i nie zamierza "podwalać" się do ogiera
Ładne te blondyneczki, ale Qń woli bardziej Izabelowate... z pięknymi, w kolorze ciemnego bursztynu - oczami. Bo Qń nie jest napalonym ogierem, chociaż wszyscy tak uważają... Qń jest prawdziwym romantykiem, który potrafi bez dotykania poruszyć niejedną romantyczną duszyczkę. Nie jest sztuką wypić z pełnego, jeno właśnie z pustego
Peelki mogą spać spokojnie, tam bardziej, że to właśnie peelki nie dają Qniowi spokoju...

[anastazja]

O ja Cię Glo bomba

Świetne dzieło a to brzmi supcio

strzygą nozdrzami
oldboje,
szczyle,
VIPy.

Ostatnia rzeczywiście może być solo

Bardzo przypadł do mojej dzisiejszej sytuacji, dzięki

[Marcin Sztelak]

Bardzo dobry i w formie i treści, jakby pisany dla i o jednej mojej znajomej. Tylko ona twierdzi że niezłe ciacha się z reguły nie sprawdzają...
Pozdrawiam.