nie piję sam nawet w czasie meczu
uzbierałem kilkanaście miniaturek
wysokoprocentowych alkoholi
trzymam je w barku jak w tabernakulum
wiatyk kiedyś wypiję pojedynczo
za te kobiety które mi uczyniły honor
że mogły mnie sponiewierać z miłości
Krwawa Mary i nie tylko
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Krwawa Mary i nie tylko
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
Re: Krwawa Mary i nie tylko
Z treści tutaj zaprezentowanej wynika, że przechowujesz w barku te zacne napoje. No więc coś mi tutaj "nie pasi". A mianowicie tytuł "Krwawa mery i nie tylko"... Według mojej wiedzy "Krwawa mery" koktajl (drink) jest napojem przygotowywanym do natychmiastowego spożycia, a nie przechowywania i to na dodatek w barku (pewno za szybką).
Wyszłaby z tego zupa pomidorowa na bazie alkoholu... Lecz może się mylę
Wyszłaby z tego zupa pomidorowa na bazie alkoholu... Lecz może się mylę
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: Krwawa Mary i nie tylko
Wyluzuj facet. Bez nastepnej odpowiedzi.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka