Rude jest piękne

[Liliana]

Rudy rydz, rudy liść, rudy kasztan,
jesień lubi się stroić w rudości,
rudowłosa dziewczyna przysiadła,
by odpocząć wśród rudych paproci.

Rudy lis, co przepyszną ma kitę,
przez zrudziały zagajnik przemyka,
nie potrafi biedaczek nie myśleć,
jak tu kurkę wywabić z kurnika.

Rudy kot się rozłożył na przyzbie,
rudą mordkę wystawił do słońca,
jednym okiem na mysz rudą łypie,
która z norki się światu przygląda.

Ech, jesienne rudości, czerwienie,
cieszcie wzrok nasz najdłużej jak się da,
bo już wkrótce mróz skuje nam ziemię,
a do domów zapuka kolęda.

[Gorgiasz]

Zapomniałaś o wiewiórkach.


I pytałem Miauka, nie widział rudych myszy. Rude koty owszem, niedawno bił się z takim; z pyszczka wyciągnąłem rudy kłaczek, ale sam też oberwał.
I dopisał mi (raczej Tobie) z przepraszającym miauknięciem, że się wtrąca

Pośród liści zrudziałych i drżących
i orzechów co w brązie się złocą,
błysk wiewiórki jak sen migocący,
na gałęziach ich rudo odpoczął.

[Leon Gutner]

Ów kolor ma miejsce jak widać i czytać nie tylko w przyrodzie

Ładnie Lili

Z ukłonami L.G.

[Liliana]

Zapomniałaś o wiewiórkach.

Rzeczywiście, jakoś mi umknęły te rude piękności, Gorgiaszu.

Współczuję Miaukowi, że oberwał, ale też wdzięczna jestem za piękne wersy z wiewióreczką.
Pogłaszcz go ode mnie.

nie widział rudych myszy.

Taki kolor mają polne myszy:
"Mysz polna (Apodemus agrarius) to ssak z rodziny myszowatych. Ciało pokryte rudym futerkiem z wierzchu, białym od spodu. Wzdłuż grzbietu przechodzi ciemna smuga.
Zamieszkuje pola i łąki. Zimą przebywa w stogach siana i stodołach".

Ta moja, jako że zima tuż tuż, widocznie już przywędrowała w okolicę stodoły i kot mógł ją obserwować.

Pozdrawiam serdecznie, Liliana

Dodano -- 30 paź 2016, 22:09 --

Ładnie Lili

Bardzo dziękuję, Leo.
I dołączam

[Henryk VIII]

Witaj, dziękuję Ci, że tak pięknie napisałaś o moim kocie Felixie - Felixie ( Szczęśliwy - Szczęśliwy) , który wszak jest rudzielcem. Zawsze z przyjemnością czytam optymistyczne teksty i uważam, że większą sztuką jest pisać optymistycznie, niż pesymistycznie! Zresztą nie pierwszy raz to powtarzam Piszesz:" Ech, jesienne rudości, czerwienie,
cieszcie wzrok nasz najdłużej jak się da,
bo już wkrótce mróz skuje nam ziemię... " - a ja powtarzam za Tobą. Bo się boję zimy !
Pozdrawiam serdecznie i jesiennie
h8

[Liliana]

dziękuję Ci, że tak pięknie napisałaś o moim kocie Felixie - Felixie ( Szczęśliwy - Szczęśliwy)

To ja dziękuję, że do mnie zaglądasz. Znaczenie słowa felix nie jest mi obce, uczyłam się kiedyś łaciny, ale miło, że przypomniałaś.

Fajnie, że wiersz Ci się podoba.

Serdeczne pozdrowienia dla Ciebie i Felixa, Liliana

[skaranie boskie]

"Mysz polna (Apodemus agrarius) to ssak z rodziny myszowatych. Ciało pokryte rudym futerkiem z wierzchu, białym od spodu. Wzdłuż grzbietu przechodzi ciemna smuga.

To chyba w jej objęciach tańczył na miedzy strach na wróble tutaj.
Pięknie przywołałaś uroki jesieni, Liliano, pozwalając zapomnieć, że nie tylko wichurą i ulewami ona stoi.

[Gloinnen]

Wiersz bardzo mi się spodobał, płynie lekko, melodyjnie, czyta się z uśmiechem. Jak widzę, jesienna przyroda potrafi także budzić optymizm, nie tylko melancholię.
Zaletą utworu jest również jego uniwersalność, ponieważ na pewno spodoba się także młodszym czytelnikom, a zarazem uwrażliwi ich na piękno świata ukazywane poprzez piękno lirycznego języka.

Pozdrawiam,


Glo.

[Sokratex]

Lubię rudy kolor, więc i Twój wiersz

Pozdrawiam.

[alchemik]

Rudy?
Mój ukochany.
Ileż to wierszy napisałem dla rudej muzy.

Tak.
W twoim utworze jest i płomień i gasnący żar z ogniska kopca liści, głównie też rudych.
Miałem swojego rudego kota, a on może miał swoją rudą mysz. Oczywiście inaczej ją kochał. I tu zaduma nad względnością. Wszak jesień to nie ostateczność. Piękna pora, jeśli wysublimować z niej to, o czym wspominał skaranie.

Wiem, że to może wyglądać na autopromocję, ale wcale nią nie jest.
Po prostu odniosę się do rudości, do kotów , do miłości i do baśni, na dowód, że autentycznie kocham rude. Rude jest piękne. kolorystyka