Uniósł się anioł na skrzydle, pióra miał podarte,
Sińce pod oczami i jeansy wytarte.
To wtedy się stało gdy gruchnął z niebiesich,
Smętnie w górę spojrzał i wzrok swój zawiesił.
Czy warto? Czy trzeba? Czy pora? Czy teraz?
Czy dobrze? Czy słusznie? - i westchnął „cholera!”
A Tatko co z nieba spoglądał do dołu,
Rachubę już stracił upadłych aniołów.
C'est la vie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: C'est la vie
Pozwoliłam sobie przenieść ten wiersz do działu z poezją rymowaną.
Glo.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: C'est la vie
Uśmiechnąłem się .
Wiersz uśmiecha historią i myślą przewodnią .
Z uszanowaniem L.G.
Wiersz uśmiecha historią i myślą przewodnią .
Z uszanowaniem L.G.