Nieprzyjazny lustrom

[anastazja]

Witaj Glo. Dziekuje, za ogonki. Gdybys jeszcze po tej poprawce mogla? - Zgodnie z sugestia wklejam poprawke (juz na stale) - milo, ze wpadlas z konstruktywnym komentarzem. Pozdrawiam.

[Gloinnen]

Nowa wersja bardzo mi się podoba.

[marta zoja]

Ana dużo światła dla Ciebie

Pocieszenie to, że już nastolatki nie akceptują swojego czasu w lustrze...chcą szybko dorosłości...


Doceniam swój czas i przesyłam Tobie

[Elunia]

Czytałam wiersz i już chciałam napisać odczucia, gdy zobaczyłam, że jest poprawiona wersja.
Wiersz po poprawkach super

[anastazja]

Dziekuje Glo.

Martus, usmiech posylam.

Eluniu - dla Ciebie rowniez dzieki wielkie.

[em_]

Bardzo zgrabny tekst, Anastazjo
podoba się oczywiście

[Alek Osiński]

Fajnie Ana, ale wolałbym początek np.

czas fałduje ciało
wyblakłymi kolorami

i w końcówce zdwojony imiesłów
cym - cym, trochę zgrzyta...

Pozdrawiam

[eka]

czas
posyła chytre spojrzenie ciału
w fałdach w wyblakłych kolorach

uśmiech
znika opadając kącikami ust
pamięta pocałunki roześmiane dołeczki

urodę
przeniosłam na twarze dzieci
nie zamykam drzwi przed dniem

dźwigającym zmarszczki


----------------------------------------
Do inspirującego tematu się wraca. : D
Choć nie wiem, czy Ana nie odeśle mnie do wszystkich... ; )

[anastazja]

Dzięki em_

Alku - prawda, poprawiłam.

Do inspirującego tematu się wraca. : D
Choć nie wiem, czy Ana nie odeśle mnie do wszystkich... ; )

to kosmetyka chirurgiczna, z duuużym skalpelem. Uwaga Alka odnośnie 2x imiesłów - musiałam poprawić. Dziękuję wszystkim.

[Stella]

A ja wolę pierwszą wersję. Pozdr.