za milczeniem

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
elka

za milczeniem

#1 Post autor: elka » 22 lis 2016, 21:04

powiedzieli że jestem
mówili dużo
jednak mnie już nie było

umierałam powoli
z każdym słowem mocniej
bolało
że ludzie to skurwysyny


dzisiaj jestem wredną suką
jeśli jestem
Ostatnio zmieniony 23 lis 2016, 18:29 przez elka, łącznie zmieniany 2 razy.

Niedzisiejszy
Posty: 342
Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
Lokalizacja: Zawiercie
Kontakt:

Re: za milczeniem jest tylko krzyk

#2 Post autor: Niedzisiejszy » 22 lis 2016, 22:47

Na początku powiem, że szokowała mnie Pani wulgaryzmami, jakoś nigdy nie spotkałem się z nimi w Pani wierszach, zazwyczaj są delikatne, pełne romantyzmu, ale w tym ma Pani dużo racji, i gdy wgłębiłem się w treść zrozumiałem, że w tym są one konieczne, i ( moim zdaniem, pewnie błędnym :) ) pełnią formę pewnego rodzaju: wykrzyczenia.

Niestety gdy patrzy się na nasze czasy to tak naprawdę przysłowie: "Człowiek człowiekowi wilkiem" stracił sens, ponieważ obecnie wilk potrafi być bardziej szlachetny, bardziej: "ludzki", niż niektórzy ludzie.

Wiele osób tylko czeka, by kogoś oczernić, na początku udają zainteresowanie, są mili, a potem za plecami potrafią wypomnieć nawet najmniejszy pyłek kurzu na ubraniu, upodlić człowieka to roli przedmiotu, który można oceniać do woli, przecież nic nie poczuje. A może jednak?

Niestety to co ukazała Pani w swoim naprawdę dobrym wierszu chyba każdy z nas widzi na co dzień, ale jednak ja zamiast: być suką ( dziwnie to brzmi u faceta, chyba raczej: być dupkiem ) wolę jednak zachować dobro.
Jak pisał Stachura: "Człowiek człowiekowi wilkiem, ale Ty się nie daj zwilczyć", czego i innym mimo okropieństwa naszych czasów życzę :)

Pozdrawiam :rosa:
" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert

" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura

elka

Re: za milczeniem jest tylko krzyk

#3 Post autor: elka » 23 lis 2016, 7:18

Niedzisiejszy pisze:Na początku powiem, że szokowała mnie Pani wulgaryzmami, jakoś nigdy nie spotkałem się z nimi w Pani wierszach,

Sama jestem zszokowana... :cha:

Dzięki Mateusz, że wpadłeś z komentarzem.

Pozdrawiam.elka.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: za milczeniem jest tylko krzyk

#4 Post autor: witka » 23 lis 2016, 7:43

I ja wpadam. Czuję tę sukę.
Aha mój kolega ma żonę Twoją imienniczkę.
Jest zbudowana jak Nowa Huta.
Po pijaku mówi na nią Xlka.
:rosa:
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

elka

Re: za milczeniem jest tylko krzyk

#5 Post autor: elka » 23 lis 2016, 8:04

Witaj Witka.

Cieszę się, że odzyskałeś głos.... :cha:

Wiesz, to bardzo ciekawe, jak Twoi koledzy po pijaku nazywają moją imienniczkę... w życiu bym sama na to nie wpadła. Dzięki, że mnie oświeciłeś. :crach:

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: za milczeniem jest tylko krzyk

#6 Post autor: Sokratex » 23 lis 2016, 13:30

Pięknie. Zastanawiam, czy nie jeszcze bardziej bez:

dużo, najbardziej, że, "e" (zamiast "y" w skurwesyny)

Oczywiście niczym nie sugeruj się, to tylko moje wrażenie. Przesłanie poetycko, czyli nie kalamburowo wyraziste
i trafia tam gdzie powinno.

Aha... tytułza (celowo razem) dużo podpowiada, wyjaśnia. Po prostu krzyk
albo coś w tym rodzaju.


:rosa:

elka

Re: za milczeniem

#7 Post autor: elka » 23 lis 2016, 14:18

Sokratex pisze:Oczywiście niczym nie sugeruj się, to tylko moje wrażenie.
Oczywiście, że się zasugerowałam i dziękuję za pomoc. Odrobinę zmieniłam, chyba tak jest lepiej.

Pozdrawiam.elka.

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: za milczeniem

#8 Post autor: Sokratex » 23 lis 2016, 14:28

elka pisze:
Sokratex pisze:Oczywiście niczym nie sugeruj się, to tylko moje wrażenie.
Oczywiście, że się zasugerowałam i dziękuję za pomoc. Odrobinę zmieniłam, chyba tak jest lepiej.

Pozdrawiam.elka.
Ech... to tylko takie moje fanaberie czytelnicze :)
Zobacz, Ela (sugeruję się nickiem):

powiedzieli że jestem
mówili dużo
jednak mnie już nie było


A teraz - o ile więcej mówi na przykład taki zapis tego samego:

mówili
więc jestem
jednak mnie już nie było


Chodzi o to, żeby zostawić to co napisałaś dla Czytelnika.
A jeszcze więcej - poszerzyć sam przekaz.

Nie gniewaj się - to nie jest wytykanie błędów, tylko pokazanie, jak warto poszerzać przekaz.
Nie tu, to w następnym wierszu na pewno skorzystasz z takiej opcji postrzegania .
A ten - jest OK. Najlepiej zajrzyj do niego i do naszych komentarzy za kilka miesięcy
i sama będziesz wiedziała co poprawić :)

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: za milczeniem

#9 Post autor: lczerwosz » 23 lis 2016, 14:47

pierwszy tytuł (za milczeniem jest tylko krzyk) był gorszy od aktualnego (za milczeniem), gdyż podpowiadał zupełnie inny wątek. Nikt w wierszu nie krzyczy, jedyną akcją jest wycofanie się, a wiadomo, milczenie i nieobecność są niezwykle wymowne.

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: za milczeniem

#10 Post autor: Sokratex » 23 lis 2016, 14:59

Masz rację. Icze.
Ale i Ela ją ma. Za milczeniem to piękna gra słów: zamilczeniem
Czyli pomijaniem na przykład tego krzyku, o którym wsponmniałeś - więc jesteś! poetą.

https://3.bp.blogspot.com/-qZdIuZ4IOkM/ ... 26_big.jpg

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”