Wiosenny staw
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Wiosenny staw
Powoli przecinasz zwierciadło
szlachetnym krokiem, każdą kroplę
napełniając samotnością.
Oczy wciąż patrzą w przeszłość,
poszukując we mgle na drugim
brzegu znajomych skrzydeł.
Noc - żyzna gleba,
wspomnienie zeszłej jesieni
prześwitującej w sitowiu.
Dławiące drobiny duszy
pragną pożegnać słońce,
połączyć serce z ukochaną.
Wiersz ten dedykuję bezimiennemu Łabędziowi
" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Wiosenny staw
Szlachetny krok przecinający powoli zwierciadło...
Pozdrawiam.

Warto rozgryźć słowa Herberta i może podpatrzyć jego styl? Jeśli wola, oczywiście.Niedzisiejszy pisze:" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
Pozdrawiam.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Wiosenny staw
Ta trzecia strofa bardzo się podoba,
gdyby cały wiersz udało się utrzymać
w takim klimacie - byłby bardzo dobry...
gdyby cały wiersz udało się utrzymać
w takim klimacie - byłby bardzo dobry...
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Wiosenny staw
- bdb strofka.Niedzisiejszy pisze:Powoli przecinasz zwierciadło
szlachetnym krokiem, każdą kroplę
napełniając samotnością.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Wiosenny staw
Przepraszam Was, że musieliście tyle czekać na moją odpowiedz, matura...
Cóż sam nie wiem co z tym wierszem zrobić.
Według Alka trzecia jest dobra, według Anastazji pierwsza, a według Eki chyba jest źle, więc jestem zagubiony w tym wszystkim
Moim zdaniem do poprawy jest trzecia strofa, nie wiem jak z resztą. Troszkę przyzwyczaiłem się do tego wiersza, ma już ponad pół roku, i trudno mi coś zmienić. Ale z tego co widzę muszę. Szkoda że w naszych czasach patos jest zły, bo wszystko musi być radosne i pełne uśmiechu
Cóż sam nie wiem co z tym wierszem zrobić.
Według Alka trzecia jest dobra, według Anastazji pierwsza, a według Eki chyba jest źle, więc jestem zagubiony w tym wszystkim

Moim zdaniem do poprawy jest trzecia strofa, nie wiem jak z resztą. Troszkę przyzwyczaiłem się do tego wiersza, ma już ponad pół roku, i trudno mi coś zmienić. Ale z tego co widzę muszę. Szkoda że w naszych czasach patos jest zły, bo wszystko musi być radosne i pełne uśmiechu
" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Wiosenny staw
Nie wiem czy oczekujesz szczerego komentarza, czy jednak pochwał. Jeśli tego drugiego, zamilknę.
Podpisuję się oburącz pod sugestią Eki, i to chyba powinno wystarczyć.
A to na osłodę

Podpisuję się oburącz pod sugestią Eki, i to chyba powinno wystarczyć.

A to na osłodę



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Wiosenny staw
Nie oczekuję fałszywych pochwał, zbyt dużo fałszu widzę każdego dnia, poza tym chce jednak iść do przodu. Muszę pomyśleć jak to zrobić, bo szkoda było by zepsuć dobry pomysł na wiersz.
Tutaj czeka mnie właśnie dużo pracy, bo przez zbyt pochwalną opinie pewnej osoby zbyt długo myślalem, że jest dobry...
Bardzo Ci dziękuję za komentarz
A to co przesłałaś na osłodę to będę miał jeszcze do końca grudnia :p ( mam już 18 lat, ale wolę nie przesadzać z alkocholem, jedno piwo raz w tygodniu typu radler wystarcza
)
Ponieważ jest ranek ja przesyłam kawę
Tutaj czeka mnie właśnie dużo pracy, bo przez zbyt pochwalną opinie pewnej osoby zbyt długo myślalem, że jest dobry...
Bardzo Ci dziękuję za komentarz

A to co przesłałaś na osłodę to będę miał jeszcze do końca grudnia :p ( mam już 18 lat, ale wolę nie przesadzać z alkocholem, jedno piwo raz w tygodniu typu radler wystarcza

Ponieważ jest ranek ja przesyłam kawę




" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
-
- Posty: 342
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 22:25
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Wiosenny staw
Postanowiłem poeksperymentować trochę z tym wierszem, co sądzicie?
" Ogrzewam bladą szyję
zagiętą w łuk,
z szumiącą przysięgą
zapisaną w sitowiu.
Pamiętam pomarańczowe
usta zwieńczone nocą... "
" Ogrzewam bladą szyję
zagiętą w łuk,
z szumiącą przysięgą
zapisaną w sitowiu.
Pamiętam pomarańczowe
usta zwieńczone nocą... "
" Oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz, powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych? " - Z. Herbert
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
" I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja ze swoją Miłością niech sobie będę głupi" - E. Stachura
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wiosenny staw
Trzecia ok, a z pierwszej na początek wycięłabym "szlachetnym krokiem, każdą kroplę".
Może
Powoli przecinasz zwierciadło
napełniając samotnością. Oczy
dławiące drobiny
pragną pożegnać słońce.
Noc - żyzna gleba,
wspomnienie zeszłej jesieni
prześwitującej w sitowiu.
Może
Powoli przecinasz zwierciadło
napełniając samotnością. Oczy
dławiące drobiny
pragną pożegnać słońce.
Noc - żyzna gleba,
wspomnienie zeszłej jesieni
prześwitującej w sitowiu.