Broda Mikołaja

[Toyer]

Chociaż święta za pasem
o nich pisać by wypadało
ja napisze wiersz o brodzie
takiej którą wszyscy znają

brodę taka nosi czarodziej
lub filozof antyczny
ale nie o nich teraz piszę
lecz o gościu sympatycznym

śnieżnobiała i puszysta
aż do samego brzucha
jakby tworzył ją artysta
specjalnie dla malucha

lecz nie tylko do dzieci
mikołaj brodaty przybywa
każdy w sobie dziecko nosi
lecz je na co dzień ukrywa

jest w niej trochę magii
magii świąt oczywiście
pytam was moi mili
czy w tym roku grzeczni byliście?

[eka]

czy w tym roku grzeczni byliście?

Sympatyczny, przedświąteczny, miły wierszyk o Mikołaju dla Wszystkich Grzecznych.
A dla trochę niegrzecznych?
xD

[Toyer]

A dla trochę niegrzecznych?

https://www.youtube.com/watch?v=fUCxZf5cDyU

To dla niegrzecznych:P Piosenka o złym Mikołaju:)

[tabakiera]

"Taką", nie "taka".
W przedostatniej strofie można łatwo uniknąć powtórzonego dzieci", "dziecko".
Zmieniasz układ rymów, trzymałabym się: abab.
Wierszyk bardzo infantylny, z zaburzonym rytmem.
W tytule i pierwszym wersie stosujesz wielkie litery, potem ta maniera zanika (włącznie z pisownią imienia). Przydałaby się interpunkcja.
Pozdrawiam mikołajkowo.