Moskalik

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Moskalik

#1 Post autor: witka » 24 gru 2016, 10:03

Niech kto powie, że słodycze
być nie mogą strawą głowną.
Zarobaczę! Po tygodniu w okolicy
przy kompoście zlegnie równo.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Moskalik

#2 Post autor: alchemik » 24 gru 2016, 13:27

Sorry, nie znam się na moskalikach, kiedyś miałem jedną cudowną Moskwiczankę. Dawno, dawno temu, za głębokiej komuny, odwiedzałem Lenina w jego szklanej trumnie i przy okazji dostałem w łeb od milicjanta, ktory strącił mi czapkę z głowy. I wybił mi z tej głowy myśl, żeby go pocałować i ożywić (Lenina, nie milicjanta), jak to w bajkach bywa.
Ale Moskwiczanka była tego warta.

Niemniej, o ile pamiętam, to jakaś cerkiew, kościół, synagoga, czy też chram powinien na końcu moskalika wybrzmiewać.
Rozumiem, że świętym miejscem uczyniłeś kompost.
Biedne te robaki, które tam złożyłeś, okrutniku. One wolą jelita. Przeżyją wytrwałe, ale co to za życie.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”