Kiedy cipka pachnie rybką
nie każ pannie myć się szybko,
wszak to zapach przyrodzony
i tak zwane feromony.
Nie daj się też zwieść perfumom,
one taki zapach stłumią
bo aromat naturalny
jeden i niepowtarzalny.
Różne są gatunki rybek,
ulubiony sobie wybierz,
a rozpoznasz go wśród setek
dziewic, panien i kobietek.
zapach kobiety
- nie
- Posty: 1366
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
- Kontakt:
Re: zapach kobiety
Pachnie jak ryba, smakuje jak miód?
albo:
Wygląda jak banan, smakuje jak kurczak.
albo:
Pachnie jak frytka, smakuje jak gulasz z jeża.
Wiersz w swej treści zbyt ekstremalny jak na proponowaną formę. Wolałbym to w formie rozprawy filozoficznej.
albo:
Wygląda jak banan, smakuje jak kurczak.
albo:
Pachnie jak frytka, smakuje jak gulasz z jeża.
Wiersz w swej treści zbyt ekstremalny jak na proponowaną formę. Wolałbym to w formie rozprawy filozoficznej.
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: zapach kobiety
Niestety, to nie feromony, a proces gnilny powodowany przez bakterie rozkładające starą wydzieliną pochwową. Znam się co nieco, odrobinę na biochemii z racji nauki w tym kierunku.
Feromony są praktycznie bezwonne dla ludzi. Wyczuwalne na granicy nieświadomości.
Wiersz raczej pachnie, wonieje, śmierdzi mi brzydko.
A węch jest najstarszym filogenetycznie zmysłem. Łatwo budzi skojarzenia rzeczy przeszłych. U mnie budzi takie, o których wolałbym nie pamiętać.
Sam wiersz jest skonstruowany dobrze, choć ekstremum sięga raczej dna kanału ściekowego,
Ale, de gustibus non est disputandum.
Przy czym nie sądzę, żeby kobiety podzielały twoje zdanie, że to jest zapach, który generalnie je charakteryzuje.
Wiatr od morza (limeryk sieciowy)
Piękna Dagmara, córka rybaka z Helu,
adoratorów, nie posiadała wielu.
A zwłaszcza z wiatrem miała ich z głowy,
choć ojciec dawno przerwał połowy.
Cóż, czuć ją było śledziem, nawet w niedzielę
Feromony są praktycznie bezwonne dla ludzi. Wyczuwalne na granicy nieświadomości.
Wiersz raczej pachnie, wonieje, śmierdzi mi brzydko.
A węch jest najstarszym filogenetycznie zmysłem. Łatwo budzi skojarzenia rzeczy przeszłych. U mnie budzi takie, o których wolałbym nie pamiętać.
Sam wiersz jest skonstruowany dobrze, choć ekstremum sięga raczej dna kanału ściekowego,
Ale, de gustibus non est disputandum.
Przy czym nie sądzę, żeby kobiety podzielały twoje zdanie, że to jest zapach, który generalnie je charakteryzuje.
Wiatr od morza (limeryk sieciowy)
Piękna Dagmara, córka rybaka z Helu,
adoratorów, nie posiadała wielu.
A zwłaszcza z wiatrem miała ich z głowy,
choć ojciec dawno przerwał połowy.
Cóż, czuć ją było śledziem, nawet w niedzielę
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: zapach kobiety
Bombykol czyli związek wydzielany z gruczołów samic jedwabnika morwowego
jest zdolny do zwabienia samców z odległości 11 km
to jest dopiero bombowy feromon
a nie jakieś tam rybki-cipki czy cipki -rybki

jest zdolny do zwabienia samców z odległości 11 km
to jest dopiero bombowy feromon
a nie jakieś tam rybki-cipki czy cipki -rybki

- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: zapach kobiety
Wszyscy o zapachu a gdzie smak? Podobno Francuzi uwielbiają heh
Przypomina ślimaka, bo śliska po dotyku palca.

Przypomina ślimaka, bo śliska po dotyku palca.