Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)
Nadeszli od strony terminatora
dzielącego na wpół tarczę cel
stratosferyczne anioły w odgórnych błyskach
skraju atmosfery spokojnej dotąd mamiącej
letnim kisielem globalnego
zza warstwy żołądkowego metanu cierpliwych
krów wielkookich kochanek i matek
ojców fabrycznymi fallusami
plującymi w niebo
ocieplinki chmur zmienili w worki pełne
kryształów na wzór gwiazd
skąd przybywają
desant
w kamuflażach o wzorach z fraktali
spoglądałem w okno przypadkiem
kiedy nadciągali
spożywałem jajecznicę
ale jaja
poślednie od kur niezbyt wolnego wybiegu
co nasuwało mi myśli wspomnienia
o miłościach niedokonanych
czasu przeszłego kiedy to
na śniegu rozkopanym niezbornym
kotłowaniem i zdzieraniem szat
sięgaliśmy w głąb po nie swoje
jak po własne
teraz nazywam to hartem ducha i ciał
a oni właśnie lądowali forpocztą
natychmiast zacząłem niespokojnie
rozglądać się przeszukując
geografię pamięci wybiórczo w nadziei
na powtórkę zamierzchłego stycznia
niestety
miast opaść upadli
zamieniając pierzaste skrzydła
w rozpaćkane błoto
przezwyciężyliśmy inwazję
chyba
Inne w cyklu
http://www.osme-pietro.pl/post161718.html#p161718
dzielącego na wpół tarczę cel
stratosferyczne anioły w odgórnych błyskach
skraju atmosfery spokojnej dotąd mamiącej
letnim kisielem globalnego
zza warstwy żołądkowego metanu cierpliwych
krów wielkookich kochanek i matek
ojców fabrycznymi fallusami
plującymi w niebo
ocieplinki chmur zmienili w worki pełne
kryształów na wzór gwiazd
skąd przybywają
desant
w kamuflażach o wzorach z fraktali
spoglądałem w okno przypadkiem
kiedy nadciągali
spożywałem jajecznicę
ale jaja
poślednie od kur niezbyt wolnego wybiegu
co nasuwało mi myśli wspomnienia
o miłościach niedokonanych
czasu przeszłego kiedy to
na śniegu rozkopanym niezbornym
kotłowaniem i zdzieraniem szat
sięgaliśmy w głąb po nie swoje
jak po własne
teraz nazywam to hartem ducha i ciał
a oni właśnie lądowali forpocztą
natychmiast zacząłem niespokojnie
rozglądać się przeszukując
geografię pamięci wybiórczo w nadziei
na powtórkę zamierzchłego stycznia
niestety
miast opaść upadli
zamieniając pierzaste skrzydła
w rozpaćkane błoto
przezwyciężyliśmy inwazję
chyba
Inne w cyklu
http://www.osme-pietro.pl/post161718.html#p161718
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)
Tak mogło być poeto - dzięki za obdarzenie kilkoma świetnymi frazami.
Ach znów się napić, nawalić myślenie.
Ach znów się napić, nawalić myślenie.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Re: Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)
Na początku, uczeń pobierający nauki rzemiosła pod okiem mistrza, potem powstają poczynania, których każda część jest taka sama jak całość. Jednak zamiast opaść, spada.
Z tytułu wynika, że inwazja się nieudała.
Tak czytam
Z tytułu wynika, że inwazja się nieudała.
Tak czytam
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)
Interesująca interpretacja. Chyba dotyczy ucznia czarnoksiężnika.
Ale widzisz, słowo terminator ma wiele znaczeń. W astronomii, to linia odzielająca nocną i dzienną część planety.
Ale ciekawie było zobaczyć, jak biegną myśli czytelnika, kiedy autor nie jest dosłowny w dosłowności.
Ale widzisz, słowo terminator ma wiele znaczeń. W astronomii, to linia odzielająca nocną i dzienną część planety.
Ale ciekawie było zobaczyć, jak biegną myśli czytelnika, kiedy autor nie jest dosłowny w dosłowności.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Re: Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)
Każdy pisze inaczej i każdy czyta inaczej. Takie prawo poezji 
Tak nawiasem, to niby skąd mam wiedzieć, co autor miał na myśli hihihi
Pozdrawiam

Tak nawiasem, to niby skąd mam wiedzieć, co autor miał na myśli hihihi
Pozdrawiam

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)
Inwazja (niestety upadłych) płatków śniegu?
Masz kapitalną wyobraźnię, brawo!

Masz kapitalną wyobraźnię, brawo!

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)
Bo widzisz, Ewo, apokalipsa właśnie się dzieje, jest w toku, zupełnie niezauważana, bo jakaś taka rozmiękła. Bestie udają baranki, polatując chmurkami dymnymi po niebie.
Postapokalipsa, z całą pewnością, będzie ciekawsza.
Postapokalipsa, z całą pewnością, będzie ciekawsza.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)

Meteo... mam śladowe pojęcie.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)
Ależ, Ewo, to anioły zagłady, udające cumulonimbusy i nimbostratusy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Próba inwazji (z cyklu zjawisk metameteorologicznych)
Alem tępa!alchemik pisze:cumulonimbusy.
Dzięki.
