nasypało śniegu
sąsiąd z klatki
otwiera drzwi Ewa
w zielonej bieliżnie
prasuje za karniszem
uchył
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: uchył
Nie jestem pewien, jak mam to zinterpretować. Czyżby obserwacje realności? Taki sąsiedzki reality show.
Może więc
odchył
sypnęło z poczty zaspą
bym zaspał
ale z klatki wyciągła sąsiada Ewa
na karniszu jej bielizna
zielona
się przeciąga
boże
zafurcał proporzec
Może więc
odchył
sypnęło z poczty zaspą
bym zaspał
ale z klatki wyciągła sąsiada Ewa
na karniszu jej bielizna
zielona
się przeciąga
boże
zafurcał proporzec
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: uchył
Jesteście do siebie tacy podobni 

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka