Rzucanie mięsem
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Rzucanie mięsem
Kurwa, przechodzę na ciemną stronę
— stwierdził Luke Skywalker — używki,
seks, pieniądze, a Tu wciąż trują dupę
o zasadach. Niepodważalnych.
Obrzucamy się imionami świętych,
ci beznamiętnie wzruszają ramionami,
zapewne nie mają poczucia humoru
— zmęczeni patronowaniem.
Nowi apostołowie podpalają Jeruzalem,
wyznawcy tańczą upojeni krwią baranka.
Skazani krzyżują palce obmyślając
zmartwychwstania oraz zemstę. Słuszną.
Tymczasem Gwiazda Śmierci nieubłaganie
nieistnieje. Więc Luke nie może kląć,
jedynie siłą inercji słychać:
Niech moc i cholera z tobą.
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Rzucanie mięsem
Witaj,
niestety podług mnie kuleje końcówka.
piszesz:" Tymczasem Gwiazda Śmierci nieubłaganie
nieistnieje. " - tak, jest ciekawie, jest gra słowami.
Piszesz: :Więc Luke nie może kląć,
jedynie siłą inercji słychać:" --- to tutaj coś zgrzyta, warto podszlifować.
Ostatnie zdania o.k.
H8
niestety podług mnie kuleje końcówka.

piszesz:" Tymczasem Gwiazda Śmierci nieubłaganie
nieistnieje. " - tak, jest ciekawie, jest gra słowami.
Piszesz: :Więc Luke nie może kląć,
jedynie siłą inercji słychać:" --- to tutaj coś zgrzyta, warto podszlifować.
Ostatnie zdania o.k.
H8