modlitwa do św. Walentego
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
modlitwa do św. Walentego
pomóż mi święty Walenty
samotnie sypiam po nocach
pod kołdrą marzną mi pięty
i nawet nie ma kto ogrzać
podeślij jakiegoś chłopa
jam skromna i nie wybrzydzam
starczy uroda krajowa
lecz w sile wieku nie grzyba
czasami miewam koszmary
więc będzie oparciem w lękach
jednak nie może być stary
żeby mi w łóżku nie stękał
facet powinien być zdrowy
nie jakaś zużyta szkapa
chcę by mnie przykrył i odkrył
i przy tym się nie zasapał
koniecznie potulny jak baran
bo kto ich narowy strawi
byleby nocą nie chrapał
tylko krążenie poprawił
już kończę bo jestem senna
myślę że kogoś polecisz
nie może być tępy bęcwał
takowy ognia nie wznieci
jeżeli ty nie poradzisz
poproszę jeszcze Prokopa
najłatwiej mój piec rozpali
samotny z praktyką wdowca
samotnie sypiam po nocach
pod kołdrą marzną mi pięty
i nawet nie ma kto ogrzać
podeślij jakiegoś chłopa
jam skromna i nie wybrzydzam
starczy uroda krajowa
lecz w sile wieku nie grzyba
czasami miewam koszmary
więc będzie oparciem w lękach
jednak nie może być stary
żeby mi w łóżku nie stękał
facet powinien być zdrowy
nie jakaś zużyta szkapa
chcę by mnie przykrył i odkrył
i przy tym się nie zasapał
koniecznie potulny jak baran
bo kto ich narowy strawi
byleby nocą nie chrapał
tylko krążenie poprawił
już kończę bo jestem senna
myślę że kogoś polecisz
nie może być tępy bęcwał
takowy ognia nie wznieci
jeżeli ty nie poradzisz
poproszę jeszcze Prokopa
najłatwiej mój piec rozpali
samotny z praktyką wdowca
- Gorgiasz
- Moderator
- Posty: 1608
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51
Re: modlitwa do św. Walentego
No tak, życiowe. I można się uśmiechnąć. 

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: modlitwa do św. Walentego
Obawiam się że tu i święty Walenty niewiele pomoże .
Uśmiechnąłem się a więc coś z wiersza mam
Z ukłonami L.G.
Uśmiechnąłem się a więc coś z wiersza mam

Z ukłonami L.G.
Re: modlitwa do św. Walentego
Św. Walenty może wszystko. Był cudowną postacią.
Fajnie się czyta, dość wyważone, więc ode mnie plus
Fajnie się czyta, dość wyważone, więc ode mnie plus

-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: modlitwa do św. Walentego
No, fajny! piszesz:
"facet powinien być zdrowy
nie jakaś zużyta szkapa " --- co racja, to racja!!! Niech kto durny zaprzeczy!!!
I piszesz
"jam skromna i nie wybrzydzam " - tak, tak - nie sposób wybrzydzać, gdy dzieje się świat!
h8
"facet powinien być zdrowy
nie jakaś zużyta szkapa " --- co racja, to racja!!! Niech kto durny zaprzeczy!!!
I piszesz
"jam skromna i nie wybrzydzam " - tak, tak - nie sposób wybrzydzać, gdy dzieje się świat!

h8
Re: modlitwa do św. Walentego
"fiu, fiuuu!" - zagwizdał Walenty -
tej nie dogodzi i święty!
tej nie dogodzi i święty!

- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: modlitwa do św. Walentego
Dziękuję za zerknięcie i uśmiech 

- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: modlitwa do św. Walentego
Lekkie do poczytania
i uśmiechnąć się można
i uśmiechnąć się można

you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
Re: modlitwa do św. Walentego
Na czasie, dowcipne



- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: modlitwa do św. Walentego
Takie tam moje wygłupy heh.

