w tym tekście widzę dorobek,
którego prostowanie - profanacją
więc... może... innym razem

zióbki

:-) A.
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
jak będzie nowalijka, zauważysz eMAbi pisze:Ewetko,
w tym tekście widzę dorobek,
którego prostowanie - profanacją
więc... może... innym razem![]()
zióbki![]()
:-) A.
atoja pisze:niby tak lekko a ciężko![]()
ech te baby... zawsze siebie za wszystko i za wszystkich...
dla mnie![]()
pozdrawiam
P.A.R. pisze:a może ... trochę odskoczni ...
gdy życie takie upierdliwe
A może byśmy tak, najmilszy,
wpadli na dzień do Tomaszowa?
Może tam jeszcze zmierzchem złotym
ta sama cisza trwa wrześniowa...
dzięki eM
JJ. pisze:I z przesłaniem![]()
no proszę, jeśli to coś na gwałte_14scie pisze:a może byśmy tak kochany
przeszli się znowu po Krakowskim
Przedmieściu które nas rozmarzyć
niezdolne samo jak złe mosty
rozwieje podmuch rychłe żegnaj
i nic nie stanie w poprzek woli
chociaż oboje wiemy że tak
nigdy nie będzie kiedy progi
dzisiaj niechętne naszym stopom
a moje miasto z caffe latte
pitą na krótko przed rozłąką
już nie zaprasza Nowym Światem
więc układajmy grzeszne głowy
na nic niewinne poduszeczki
wobec wszechświata nihil novi
jedynie dla nas podły przepis
fakte_14scie pisze:wykonanie rewelacja
e_14scie pisze:jeszcze ci tylko w dłoni ciepłej
podam do rąk wyschnięty listek
i coś napiszę długopisem
żebyś pokruszyć mógł gdy zechcesz