Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
ON
No powiedz, mała, co u ciebie?
Śnieg nie zasypał cię po łokcie?
ONA
Po łokcie - masa jest roboty,
a pod beretem grzywka moknie,
bo aura pewnie tego nie wie,
że chciałam grzywką zrobić wejście
w tętno stolicy.
ON
… ach, zbytnico!
Chciałaś znad czółka bajerować?
Barbakan, Zygmunt i Starówka…
Mozaika wrażeń wystrzałowa...
ONA
Tańczyć się chciało. Paluch w bucie
bez ostrzeżenia w Tango ruszył,
a ja zmierzwiona za nim, za nim…!
Rytmom dawałam się omamić
i wodzić z lekka po parkiecie….
ON
No pleciesz, aśćka, nie wymieciesz -
toż krzyżyk piąty zerka w kąty
z rwą. A ciebie nogi rwą do tańca?!
Choreografia ma wymogi....
ONA
Któż by tam patrzył na niuanse?!
Wytańczyć trzeba stare nogi!
Gdy Egzotyczny dźwięczy Tercet!
ON
Czyli kompania z tobą była…?
Powiesz dwa słowa choćby o tym?
ONA
Nawet dwadzieścia bym uwiła,
ale po łokcie mam roboty!
Wymownie zmilczę, a ty słuchaj
ze zrozumieniem - czujesz Blues’a?
ON
Zamiast słuchania twojej ciszy,
też na parkiecie bym poruszył
tancerki jakieś - w rytmie Cha-Chy -
bo w końcu Cha-Cha wiele znaczy…
ONA
Mam jeszcze urlop - wiesz, od pracy,
lakier do włosów, dwie sukienki…
ON
Jive i ten rytm Jive’owy prędki,
i Roc’k, i Roll! I na Starówce
mydlane bańki po złotówce,
i Irish Coffee za dwie dychy...
ONA
A pan poeta, e-poeta?
Bo coś się mnie wydaje, że tak!
A e-poeci piszą rożnie...
Za to jak tańczą! Słowem: cudnie!
Rytmu nie gubią jak w sonetach.
No, mówię panu - tańczą - w dechę!!!
Ale umykam…
ON
...do wierszyka?
ONA
Wrócę wieczorem tu do pana,
bom jeszcze w suknię nie ubrana -
otula Blues, a w uszach gra
Tercet, Eleni...
Cha-Cha-Cha!
No powiedz, mała, co u ciebie?
Śnieg nie zasypał cię po łokcie?
ONA
Po łokcie - masa jest roboty,
a pod beretem grzywka moknie,
bo aura pewnie tego nie wie,
że chciałam grzywką zrobić wejście
w tętno stolicy.
ON
… ach, zbytnico!
Chciałaś znad czółka bajerować?
Barbakan, Zygmunt i Starówka…
Mozaika wrażeń wystrzałowa...
ONA
Tańczyć się chciało. Paluch w bucie
bez ostrzeżenia w Tango ruszył,
a ja zmierzwiona za nim, za nim…!
Rytmom dawałam się omamić
i wodzić z lekka po parkiecie….
ON
No pleciesz, aśćka, nie wymieciesz -
toż krzyżyk piąty zerka w kąty
z rwą. A ciebie nogi rwą do tańca?!
Choreografia ma wymogi....
ONA
Któż by tam patrzył na niuanse?!
Wytańczyć trzeba stare nogi!
Gdy Egzotyczny dźwięczy Tercet!
ON
Czyli kompania z tobą była…?
Powiesz dwa słowa choćby o tym?
ONA
Nawet dwadzieścia bym uwiła,
ale po łokcie mam roboty!
Wymownie zmilczę, a ty słuchaj
ze zrozumieniem - czujesz Blues’a?
ON
Zamiast słuchania twojej ciszy,
też na parkiecie bym poruszył
tancerki jakieś - w rytmie Cha-Chy -
bo w końcu Cha-Cha wiele znaczy…
ONA
Mam jeszcze urlop - wiesz, od pracy,
lakier do włosów, dwie sukienki…
ON
Jive i ten rytm Jive’owy prędki,
i Roc’k, i Roll! I na Starówce
mydlane bańki po złotówce,
i Irish Coffee za dwie dychy...
ONA
A pan poeta, e-poeta?
Bo coś się mnie wydaje, że tak!
A e-poeci piszą rożnie...
Za to jak tańczą! Słowem: cudnie!
Rytmu nie gubią jak w sonetach.
No, mówię panu - tańczą - w dechę!!!
Ale umykam…
ON
...do wierszyka?
ONA
Wrócę wieczorem tu do pana,
bom jeszcze w suknię nie ubrana -
otula Blues, a w uszach gra
Tercet, Eleni...
Cha-Cha-Cha!
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
Heh!
Czyli, że jak tańczę niczym stół z powyłamywanymi nogami, to sprawdzam się przynajmniej jako e-poeta.
Wersy niepowyłamywane.
Fajnie, Elu.
Jurek
Czyli, że jak tańczę niczym stół z powyłamywanymi nogami, to sprawdzam się przynajmniej jako e-poeta.
Wersy niepowyłamywane.
Fajnie, Elu.
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
A tak przy okazji.Czemu w radosnej?
Mogłaś zrobić przyjemność Leonowi tym wierszem.
Mogłaś zrobić przyjemność Leonowi tym wierszem.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
To jest moja radosna. Leo lubi liryki, a ja z liryka na bakier generalnie 
Dzięki Jurek

Dzięki Jurek

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
Ale przecież to jest radosna liryka.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
No i dlatego do radosnej wkleiłam
Mam cały cykl tych absurdalnych, pozanudzam tutaj troszkę 


- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
Ela, wiem że masz zdolność do improwizacji.
Weź udział w zabawie Uroburos czyli niekończący się wiersz.
Ostatnio przerzucam się głównie z Edem, a on wszystko na erotycznie.
Jakiejś odmiany trzeba.
Weź udział w zabawie Uroburos czyli niekończący się wiersz.
Ostatnio przerzucam się głównie z Edem, a on wszystko na erotycznie.
Jakiejś odmiany trzeba.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
No, jak się poogarniam z poznawaniem portalu, to sie pobawie w te wiersze bez końca
Z przyjemnością 


- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
Masz już go na górze.
Weź ostatni wers jako pierwszy i coś dopisz.
Weź ostatni wers jako pierwszy i coś dopisz.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Re: Teatrzyk ze śniegiem na grzywce w tle
Ale gdzie na górze?
Ty mi wytłumacz - link najlepiej daj. 

