- gdy nawet szeptu
to jak wyrazić
obrazy które pod skórę tłoczą
w krwiobieg emocje
gdy razem z tobą
choć na odległość
wzrastają w ciszy
jak obce ciało
co też potrafi
otulić
owl eyes
- gdy nawet szeptu
departure
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: departure
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: departure
jak relacje peelki i autora ...Miladora pisze:A koala wieloznaczny poprzez swoje cechy.
dobrego Mila
Dodano -- 27 sty 2012, 10:15 --
więc moja radość podwójna, drogi LeonieLeon Gutner pisze:Rozumiem istotę przekazu - zwłaszcza ze nawet nie wiesz jak trafiłeś w mój aktualny stan emocjonalny .
pozdrawiam
Dodano -- 27 sty 2012, 10:18 --
byle nie za często, od tego robią się zmarszczki ...Ewa Włodek pisze:zadumałeś mnie, P.A.R-ze... Lubię tak, bardzo lubię...

Dodano -- 27 sty 2012, 10:21 --
jakbyś mi lekarstwo wlewała ...Abi pisze:A.
- gdy nawet szeptu
to jak wyrazić
obrazy które pod skórę tłoczą
w krwiobieg emocje
gdy razem z tobą
choć na odległość
wzrastają w ciszy
jak obce ciało
co też potrafi
otulić
owl eyes

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: departure
A co z "nie rozebraną", PAReńku?P.A.R. pisze:dobrego Mila
Może byś tak zmienił na "nierozebraną"?

Ja zazwyczaj trzymam choinkę do marca, a rekordem było jej istnienie w czasie Wielkanocy.
Tylko dlatego, że ktoś nie mógł przyjechać wcześniej po prezent gwiazdkowy.

Dobrego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: departure
http://treit.blox.pl/2011/02/Trzy-kobie ... brana.htmlMiladora pisze:A co z "nie rozebraną", PAReńku?
Może byś tak zmienił na "nierozebraną"?

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: departure
Sjp:P.A.R. pisze:http://treit.blox.pl/2011/02/Trzy-kobie ... brana.html
"nierozebrana, nierozebraną, nierozebrane, nierozebranego, nierozebranej, nierozebranemu, nierozebrani, nierozebrany, nierozebranych, nierozebranym, nierozebranymi, rozebrana, rozebraną, rozebrane, rozebranego, rozebranej, rozebranemu, rozebrani, rozebrany, rozebranych, rozebranym, rozebranymi".

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: departure
może zapytamy Miodka
gdy język ciągle żywy
nie uznaje marazmu ...
daj pokój, bo osobno nawet graficznie prezentuje się lepiej

gdy język ciągle żywy
nie uznaje marazmu ...
daj pokój, bo osobno nawet graficznie prezentuje się lepiej

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: departure
PAReńku - co innego jest "nie rozebrać kogoś", a co innego, gdy ten ktoś jest "nierozebrany". 
I grafika nie ma tu nic do rzeczy.
Owszem, język jest ciągle żywy, ale nie w kwestii ustalonych i obowiązujących zasad ortograficznych.
To nie jest słowotwórstwo w tym przypadku, tylko Twój widzimiś.
I każdy redaktor by Ci go z miejsca ściął.
Ale (tu posłużę się zwyczajową kwestią oznaczającą bezradne rozłożenie rąk) - to Twój wiersz.


I grafika nie ma tu nic do rzeczy.
Owszem, język jest ciągle żywy, ale nie w kwestii ustalonych i obowiązujących zasad ortograficznych.
To nie jest słowotwórstwo w tym przypadku, tylko Twój widzimiś.

I każdy redaktor by Ci go z miejsca ściął.
Ale (tu posłużę się zwyczajową kwestią oznaczającą bezradne rozłożenie rąk) - to Twój wiersz.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: departure
nie tylko mój widzimiś
na szczęście ...
ps. dosięgasz, nie zginając nóg w kolanach, otwartymi dłońmi do ziemi ...
chyba już nie ...

na szczęście ...
ps. dosięgasz, nie zginając nóg w kolanach, otwartymi dłońmi do ziemi ...
chyba już nie ...

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: departure
Żartujesz, Mały?P.A.R. pisze:ps. dosięgasz, nie zginając nóg w kolanach, otwartymi dłońmi do ziemi ...
chyba już nie ...
Dosięgam pełnymi dłońmi...

Zapomniałeś, że masz ze sportowcem do czynienia, mimo że nierozebranym.

Buziak dla Widzimisia - na pocieszenie za wątpliwy żywot.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: departure
to dlaczego w innych przypadkach jesteś tak mało elastyczna ...Miladora pisze:Dosięgam pełnymi dłońmi...


