przecież w każdej śliwce jest pestka
dotykana z potrzeby ust
jedyna
jak żadna i nikt dotąd
unoszę się nad tobą z rozłożonymi rękoma
wciąż tęsknię
lecz oczy mam zdziwione
rozpuszczam się i krystalizuję
wzbieram przypływami
nurzam w czerwieni niepowstrzymaną czułość
tej nocy księżyce pierwszy raz wyły do psów
nasze morza po horyzont
rozkołysane leniwe
dalej
tylko gwiazdy
z twoich oczu
Twoje oczy w dowolnym kolorze
-
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
- Lokalizacja: Stolnica
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Twoje oczy w dowolnym kolorze
pestka dotykana z potrzeby ust
jedyna
unoszę się nad nią z rozłożonymi rękoma
tęsknię
zdziwiony rozpuszczam się i krystalizuję
niepowstrzymaną czułość
tej nocy księżyce pierwszy raz wyły do psów
nasze morza po horyzont
rozkołysane leniwe
dalej
tylko gwiazdy
z twoich oczu
------------------------
Moja wersja erotyku, nie pogniewasz się, prawda? : )
Lubię Twoje pisanie.

jedyna
unoszę się nad nią z rozłożonymi rękoma
tęsknię
zdziwiony rozpuszczam się i krystalizuję
niepowstrzymaną czułość
tej nocy księżyce pierwszy raz wyły do psów
nasze morza po horyzont
rozkołysane leniwe
dalej
tylko gwiazdy
z twoich oczu
------------------------
Moja wersja erotyku, nie pogniewasz się, prawda? : )
Lubię Twoje pisanie.
