"pogodzenia"

[4hc]

iku

Człowieku Nic
rwetesem podgrzej wrzask
dużej ciszy


...

[Nota od autora:
gdybym traktował wiersz jako ostatni
pisałbym, bez początków, zarabiał wersy otwartą
przestrzenią, by zawsze móc wrócić i dopisać nową historię
tak było kiedyś, jeszcze wczoraj
dziś.]

[Nota od podmiotu wykonawczego:
ciekawe, poeto? gdzie jesteś? dokąd płyniesz tą rzeką
jest noc, pod powieka - mi - woła - przyrzekaj
czy słyszysz sam siebie poeto , czy uszy słyszą bez ciebie
tnij, nie powlekaj kołdry nigdy więcej, formy, opinii
kotwic, o muliste dno oddychamy ]


...


Dla miłości wskoczyć w ogień
Z popiołów wybudować dom
Zimny betonowy moloch z kośćmi z metalu

Golemy to mit, mityczne stwory wygrywają się w życiu.

[eka]

Smaczki:

rwetesem podgrzej wrzask
dużej ciszy

- bo karkołomne dla wyobraźni i logiki ( jak ogień krzepnie, blask ciemnieje) i podobna konstrukcja:

wskoczyć w ogień
Z popiołów wybudować

zarabiał wersy otwartą
przestrzenią,

- ale mi się ta metafora podoba

pod powieka - mi - woła

- takoż z podpowieką

Rozmowa autora z podmiotem też niezła.
-----------------------------------------------------------------------

mityczne stwory wygrywają się w życiu.

Ten zwrot zastanawia. Mityczne stwory wygrywa się? Wgrywają się w życie?
Czemu tytuł w cudzysłowie?
------------------------------------
Miłość tworzenia godzi.

Eksperymentalny zapis, dla mnie na pograniczu prozy poetyckiej w dużej partii utworu.

[alchemik]

No, zaskoczył mnie ten wiersz.
W dodatku pozytywnie.
Niby eksperyment, a jednak po prostu przemyślana forma.
Poeta vs podmiot literacki.
Ciekawy dialog.
No i kto tutaj jest golemem?
Czyżby poeta, który staje się poetą tylko za sprawą zwitku z wersami zaklęć?
Wtedy podmioty literackie tworzyłyby poetę od wewnątrz.
Oczywiście prościej jest założyć, że to poeta tworzy golemy, te twory, kolosy na glinianych nogach.
Same nie wzlecą, bo za ciężkie. Ale na kartach i na wietrze, czemu nie.

Też mi się podobają wskazane przez Ewę metafory.
Może tylko graficznie go nieco ścisnąć, ale...
Duże brawa za wiersz

Jerzy Edmund

[4hc]

witajcie. tytuł w tym zapisie, nie jako cytowany, czasem wrzuca się w cudzysłów z powodu zaznaczenia inności autora od poglądu.

cieszę się, że się podobało.

pozdrawiam