A za oknami biało,
cichutko, bezszelestnie
sto płatków napadało,
co mówię, pewnie dwieście.
Tysiąc, milionów kilka,
rozniosło się po mieście.
Trzeba wyciągnąć pługi,
piaskarki i łopaty,
bo zasypało całkiem,
nikt nie przejeżdża autem.
Jakoś się tym nie martwię,
uwielbiam taką ciszę,
wyglądam tylko oknem
i tęskne wiersze piszę.
Zima
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Zima
Częściej wyglądaj oknem Malwinko .
Robi ci to dobrze na nastroje .
Z uszanowaniem L.G.
Robi ci to dobrze na nastroje .

Z uszanowaniem L.G.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Zima
Ja też, Malwinko.Malwina pisze:uwielbiam taką ciszę,

Zima jest całkiem dobrą porą na wiersze.
Spodobał mi się wiersz.
Dobrego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)