na dobranoc
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 12 lut 2017, 23:41
na dobranoc
rozpostarły się ramiona w chłodnym deszczu
świat cichutko iskierkami słowa kwili
ot i takie małe szczęścia łapię w dłonie
i uśmiecham się do każdej ciepłej chwili
powolutku i łagodnie spada słońce
gdzieś nad lasem zawieszone popod niebem
iskrzy jutrem i dniem nowym nocy końcem
bo ktoś kromką się podzielił swoim chlebem
ot w uśmiechu gdzieś w sen idę z wiosny iskrą
w sen radosny w kosze kwiatów łąk kobierce
w światło dziwne w jego aurze iskry błyszczą
i w poezji czuję ludzkie wielkie serce
świat cichutko iskierkami słowa kwili
ot i takie małe szczęścia łapię w dłonie
i uśmiecham się do każdej ciepłej chwili
powolutku i łagodnie spada słońce
gdzieś nad lasem zawieszone popod niebem
iskrzy jutrem i dniem nowym nocy końcem
bo ktoś kromką się podzielił swoim chlebem
ot w uśmiechu gdzieś w sen idę z wiosny iskrą
w sen radosny w kosze kwiatów łąk kobierce
w światło dziwne w jego aurze iskry błyszczą
i w poezji czuję ludzkie wielkie serce
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: na dobranoc
No, nie wiem, poeci to przecież łotry spod ciemnej gwiazdy;)Łucja pisze:i w poezji czuję ludzkie wielkie serce
Wiersz fajny, trochę sentymentalizm w stylu retro,
ale dość zgrabnie się czyta:)
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Re: na dobranoc
Chyba troche za duzo tutaj zdrobnien: cichutko, iskierkami, powolutku.
"bo ktoś kromką się podzielił swoim chlebem" - brzmi niezręcznie i raczej niepoprawnie. Trzebaby przestawic szyk.
"powolutku i łagodnie spada słońce
gdzieś nad lasem zawieszone popod niebem" - tu bym przestawila kolejnosc wersów by ukazac proces: zawieszone pod lasem slonce zaczyna spadac..Wykluczylabym tez jedno z tych dwóch: nad lasem- popod niebem, albo zapisala inaczej.
Uwazam, ze to przyjemny wiersz w swojej archaicznej konwencji i ma klimat ale trzeba tu jeszcze przysiąść. Miłego dnia
"bo ktoś kromką się podzielił swoim chlebem" - brzmi niezręcznie i raczej niepoprawnie. Trzebaby przestawic szyk.
"powolutku i łagodnie spada słońce
gdzieś nad lasem zawieszone popod niebem" - tu bym przestawila kolejnosc wersów by ukazac proces: zawieszone pod lasem slonce zaczyna spadac..Wykluczylabym tez jedno z tych dwóch: nad lasem- popod niebem, albo zapisala inaczej.
Uwazam, ze to przyjemny wiersz w swojej archaicznej konwencji i ma klimat ale trzeba tu jeszcze przysiąść. Miłego dnia

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: na dobranoc
Na prośbę autorki przenoszę do rymowanek
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 12 lut 2017, 23:41
Re: na dobranoc
Alek Osiński pisze:No, nie wiem, poeci to przecież łotry spod ciemnej gwiazdy;)Łucja pisze:i w poezji czuję ludzkie wielkie serce
Wiersz fajny, trochę sentymentalizm w stylu retro,
ale dość zgrabnie się czyta:)
No, nie ma ciemnych gwiazd


Dziękuję za wypowiedź

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: na dobranoc
Słuszne przeniesienie
Uśmiecham się do każdej linijki
Z ukłonami L.G.

Uśmiecham się do każdej linijki

Z ukłonami L.G.
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 12 lut 2017, 23:41
Re: na dobranoc
jaguar pisze:Chyba troche za duzo tutaj zdrobnien: cichutko, iskierkami, powolutku.
"bo ktoś kromką się podzielił swoim chlebem" - brzmi niezręcznie i raczej niepoprawnie. Trzebaby przestawic szyk.
"powolutku i łagodnie spada słońce
gdzieś nad lasem zawieszone popod niebem" - tu bym przestawila kolejnosc wersów by ukazac proces: zawieszone pod lasem slonce zaczyna spadac..Wykluczylabym tez jedno z tych dwóch: nad lasem- popod niebem, albo zapisala inaczej.
Uwazam, ze to przyjemny wiersz w swojej archaicznej konwencji i ma klimat ale trzeba tu jeszcze przysiąść. Miłego dnia
Dziękuję. Chciałabym zostawić zdrobnienia i słońce nad lasem popod niebem. Faktycznie, trzeba coś zrobić z wersem "bo ktoś kromką się podzielił swoim chlebem". Chciałam uzyskać takie znaczenie. Coś pomyślę

Dodano -- 15 mar 2017, 18:04 --
Leon Gutner pisze:Słuszne przeniesienie![]()
Uśmiecham się do każdej linijki![]()
Z ukłonami L.G.
a ja się uśmiecham do Twojego uśmiechu

dzięki

- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: na dobranoc
Widzę, że nikt nie docenił 4 4 4 w tej dwunastce.
Zdrobnienia nie są zakazane i czasem konieczne.
Troszkę rymy.
W sumie fajnie wyszło.
Ed.
Ten wers mówi, że Autorka coś wie.Łucja pisze:w światło dziwne w jego aurze iskry błyszczą
Zdrobnienia nie są zakazane i czasem konieczne.
Troszkę rymy.
W sumie fajnie wyszło.

Ed.

-
- Posty: 78
- Rejestracja: 12 lut 2017, 23:41
Re: na dobranoc
Dziękuję Edwardzie. Przepraszam, że nie odpowiadałam tyle czasuEdwardSkwarcan pisze:Widzę, że nikt nie docenił 4 4 4 w tej dwunastce.Ten wers mówi, że Autorka coś wie.Łucja pisze:w światło dziwne w jego aurze iskry błyszczą
Zdrobnienia nie są zakazane i czasem konieczne.
Troszkę rymy.
W sumie fajnie wyszło.
![]()
Ed.
