zmiany nieodwracalne (akrostych)

[tetu]

przekonaj mnie że mam rację nocą
odciągam mleko skraplam się w słowach
ewolucja jednak zostawia pustostany
zabić cię wierszem - nie umiem
jestem tylko przypaloną ćmą
a przecież powinnam być dobrą matką

[eka]

przekonaj mnie że mam rację nocą
odciągam mleko skraplam się w słowach
ewolucja jednak zostawia pustostany
zabić cię wierszem - nie umiem
jestem tylko przypaloną ćmą
a przecież powinnam być dobrą matką

Dylematy poezjorodzicielki : )

[tetu]

Ekuś, dylematy ciągle depczą nam po piętach.
Władysław Reymont powiedział, że:
"Cała mądrość życia polega właśnie na tym, aby w porę się oburzać, śmiać, bawić, gniewać, pracować"
Dziękuję Ci za przystanek:) pozdrawiam

[eka]

Wybory - zmiany nieodwracalne.
Te życiowe trudniejsze niż edycja tekstu.
Pozdrawiam.

[Gruszka]

Boleśnie czytają się te pustostany.
Bardzo wiersz!

[tetu]

Dziękuję Elu

[imre]

ładnie to napisłaś:)
dodam tylko, że
pustostany mają nieznośna tendecję zakaźną
gdy nie otwiera się okien na czas

wietrzona zaś głowa zapełnia się meblami
zaprasza na wygodną kawę, herbatę

choćby zbłąkaną ćmę

pozdrawiam:)

[em_]

Zatrzymało
zwięzłe, nieprzekombinowane

[tetu]

Imre, masz rację wietrzenie jest potrzebne. Przewietrzyłam dziś szafę, ale głowę też przewietrzę:) dziękuję, że byłeś.

Em, cieszę się, dobrej nocy