Nasi przodkowie walcząc o wolność
Nazywani byli terrorystami
Gdy sprytem walczyli z zarazą
Gdy mazali na murach hasła i zabijali
W autodestrukcji myśleli o dzieciach
Lecz nie wiedzieli że w osłabione ciało
Łatwo się wdać może nowa choroba
Ona uczy się i trudno wykryć jej objawy
Oszukując nasze umysły
Leczmy się póki czas
Walczmy o zdrowie
V
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: V
Dla jednej strony terroryści są przeważnie dla drugiej bohaterami.
a wręcz przeciwnie.
Pozdrawiam
Tego nie rozumiem. Dla mnie to nie ma nic wspólnego z autodestrukcją,Magnus Awatson pisze:W autodestrukcji myśleli o dzieciach
a wręcz przeciwnie.
Z tym się zdecydowanie zgadzamMagnus Awatson pisze:Leczmy się póki czas
Walczmy o zdrowie
Pozdrawiam
-
- Posty: 803
- Rejestracja: 30 paź 2011, 17:05
- Lokalizacja: Piwnica
Re: V
Słaby wiersz. Próba podejścia do aktualnych wydarzeń? Kiepski sposób narracji.
Pozdro
NP
Pozdro
NP
Mieszkam w wysokiej wieży ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
Nie walczę już z nikim nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży dzisiaj jestem mały
Sztywny Pal Azji - Wieża radości, wieża samotności
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: V
Wiersz z gatunku tych zaangażowanych. Nie mam nic przeciwko podejmowaniu i takiej tematyki, ale wówczas doradzałabym mniej moralizatorstwa i mniej haseł z transparentów.
Wiersz za bardzo oparty na "medialnych" sloganach, do mnie akurat bardziej przemawia osobista, nietuzinkowa perspektywa, przekaz przefiltrowany przez indywidualny punkt widzenia.
U Ciebie zabrakło właśnie elementu, który, moim zdaniem, stanowi jedną z najważniejszych cech poezji: subiektywnej, podmiotowej perspektywy, niepowtarzalności, czegoś, co stanowiłoby Twoje własne stylistyczne logo.
Pozdrawiam,

Glo.
Wiersz za bardzo oparty na "medialnych" sloganach, do mnie akurat bardziej przemawia osobista, nietuzinkowa perspektywa, przekaz przefiltrowany przez indywidualny punkt widzenia.
U Ciebie zabrakło właśnie elementu, który, moim zdaniem, stanowi jedną z najważniejszych cech poezji: subiektywnej, podmiotowej perspektywy, niepowtarzalności, czegoś, co stanowiłoby Twoje własne stylistyczne logo.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 07 gru 2011, 18:01
Re: V
Wiem, że to słaby wiersz i dużo w nim sloganów. Coś mi tam chodziło po głowie i nie do końca sprecyzowane ale wyrabiam powoli subiektywny punkt widzenia na ten temat co zrobię z tym jeszcze nie wiem.
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: V
spoetyzuj go indywidualnie i bardziej świeżo.
Zastąp slogany własnymi refleksjami i parę metafor zamiast
z pointy, można wykroić niezły smaczek
Zastąp slogany własnymi refleksjami i parę metafor zamiast
z pointy, można wykroić niezły smaczek
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl