czemu mieszasz kijem Wisłę
opartą na bezludnym przyczółku
zamkniętą na stopy sierpientników
jesteś prawie mną
ośrodką ślimaka
ruch ucichł mgła spowiła brzegi
a nad nimi szare szeregi wybrakowników
nie wiem czy to ból
a może wtórne zakochanie?
jestem kalekim wypłoszem
dalej suną samochody
bez prawa jazdy o zmroku
pijany rowerzysta wiesza się
na drzewie oliwnym
może jest już świętym?
most faluje pod kopytami ciężarówek
udźwignie tyle i więcej
chyba że wpadnie w depresję
taką hipochondryczną
na zamówienie
a ja skaczę prosto
w piersi Wisły
Przyczółek strachu
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Przyczółek strachu
Kilka miejsc naprawdę dobrych.
Pointa, falowanie mostu pod kopytami ciężarówek, kaleki wypłosz - to najbardziej.
Pozdrawiam.

Pointa, falowanie mostu pod kopytami ciężarówek, kaleki wypłosz - to najbardziej.
Pozdrawiam.

-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Przyczółek strachu
Witaj,
tekst z neologizmami - już nas do nich przyzwyczaiłeś, gdyby ich brakło, czuło by się, że czegoś brakuje. Piszesz:" pijany rowerzysta wiesza się
na drzewie oliwnym
może jest już świętym?
most faluje pod kopytami ciężarówek ..." - tu najmocniejszy fragment!
h8
tekst z neologizmami - już nas do nich przyzwyczaiłeś, gdyby ich brakło, czuło by się, że czegoś brakuje. Piszesz:" pijany rowerzysta wiesza się
na drzewie oliwnym
może jest już świętym?
most faluje pod kopytami ciężarówek ..." - tu najmocniejszy fragment!

h8