żeby nie spłoszyć
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
żeby nie spłoszyć
chyba środa
pierwszy promień jak nóż
wbity w poduszkę
pewnie dlatego nie słyszałam wschodu
przegapię zachód
we mnie noc
i chcesz czy nie podglądam gwiazdy
schowane pod łóżkiem dojrzewają
do pierwszych podróży
w kosmos
choćby boso
a najlepiej na palcach
pierwszy promień jak nóż
wbity w poduszkę
pewnie dlatego nie słyszałam wschodu
przegapię zachód
we mnie noc
i chcesz czy nie podglądam gwiazdy
schowane pod łóżkiem dojrzewają
do pierwszych podróży
w kosmos
choćby boso
a najlepiej na palcach
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: żeby nie spłoszyć
TO Takie Twoje, Simon mówi , że można gmyrać, a Ty. to Kwiaciara, kobieta grzebiąca jesteś
chyba środa
pierwszy promień już
wbity w poduszkę
nie słyszałam wschodu
przegapię zachód
we mnie noc
doglądam gwiazdy podlewam
w inspekcie pod łóżkiem
nagolistna rozsada
do pikowania
w kosmos na palcach
chyba środa
pierwszy promień już
wbity w poduszkę
nie słyszałam wschodu
przegapię zachód
we mnie noc
doglądam gwiazdy podlewam
w inspekcie pod łóżkiem
nagolistna rozsada
do pikowania
w kosmos na palcach
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: żeby nie spłoszyć
Pierwsze dwie strofy bardzo mi się podobają,
właściwie to wolałbym, żeby wiersz się skończył
na "dojrzewają do pierwszych podróży",
bo końcówka jednak trochę odstaje:)
właściwie to wolałbym, żeby wiersz się skończył
na "dojrzewają do pierwszych podróży",
bo końcówka jednak trochę odstaje:)
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: żeby nie spłoszyć
W tym wierszu nie należy zmieniać nic, Ewa.
Jest esencją poezji, czyli ogromną wrażliwością połączoną z pięknymi środkami poetyckimi.
Czasami didaskalia łączą się z bachanaliami, a te z technikaliami.
Szymek, ja Cię przepraszam, ale coś Ty zrobił z tym wierszem...?
Szczególnie w ostatniej zwrotce?
To by się Grain (vel: Witka) nie powstydził takiego jasnego przekazu, jaki dałeś!
Jak można komplikować tak pięknie zapisane proste rzeczy? Po co?
A ten jej jest po prostu prosty, uczuciowo jasny i normalny.
A puenta... co chcesz, Alek?
Co Ci odstaje?
Znasz autorkę? Kiedy zawsze ucieka w kosmos - przestrzeń próżni i nieistnienia?
I zawsze robi to cicho. Nie lubi hałasu.
Jest esencją poezji, czyli ogromną wrażliwością połączoną z pięknymi środkami poetyckimi.
Czasami didaskalia łączą się z bachanaliami, a te z technikaliami.
Szymek, ja Cię przepraszam, ale coś Ty zrobił z tym wierszem...?
Szczególnie w ostatniej zwrotce?
To by się Grain (vel: Witka) nie powstydził takiego jasnego przekazu, jaki dałeś!
Jak można komplikować tak pięknie zapisane proste rzeczy? Po co?
A ten jej jest po prostu prosty, uczuciowo jasny i normalny.
A puenta... co chcesz, Alek?
Co Ci odstaje?
Znasz autorkę? Kiedy zawsze ucieka w kosmos - przestrzeń próżni i nieistnienia?
I zawsze robi to cicho. Nie lubi hałasu.
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: żeby nie spłoszyć
Mirek, a czego Ty chcesz od Szymka? Przecież Jego tu jeszcze nie było.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: żeby nie spłoszyć
No tak, lepiej nie wjeżdżać glebogryzarką w czyjeś kwiatki.
Ewa to jest Ewa. Zajrzeć warto.
Sorry.
Ewa to jest Ewa. Zajrzeć warto.
Sorry.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: żeby nie spłoszyć
witka, ale za co? Jest ok.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: żeby nie spłoszyć
Bo powtarzałem sobie nie pisz po cudzych wierszach
i nie wyrobiłem qrteczka.
i nie wyrobiłem qrteczka.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: żeby nie spłoszyć
No to gdzie ja czytałem jego interpretację?
O kurdę! To witka! Użył słowa "Simon"! i jak to ja, płachta mi wyskoczyła.
Wszystko jasne. Szymek, cofam wszystko, a zrobić taką sieczkę deliryczną z tego wiersza... Wyrok dożywotni.
O kurdę! To witka! Użył słowa "Simon"! i jak to ja, płachta mi wyskoczyła.
Wszystko jasne. Szymek, cofam wszystko, a zrobić taką sieczkę deliryczną z tego wiersza... Wyrok dożywotni.
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: żeby nie spłoszyć
Dziękuję, Mirku. Cieszę się, że przypadł. Ja prosta baba jestem. To i piszę prosto;)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka