Diso-fresco-mania
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Diso-fresco-mania
Dzisiaj umarłem.
To nawet nie jest tak głupie uczucie, jak myślałem. Strach i panika gościła w moich oczach, a tu jest fajnie.
Miło mi, kiedy spotykam znajome dusze. Morderców, dyktatorów, psychopatów i socjopatów.
Nie podałem żadnego adresu i kontaktu. Jestem palcem bożym z fresku Buonarottiego.
Osobnym bytem, bo tak to tam wygląda. Jakby palec wszystko stworzył.
Wskazującym czasami coś tworzyłem, ale to nie jest sztuka.
Co najwyżej orgazm łechtaczkowy.
Więc nie jestem grzywiastym bogiem. Nie jestem rozmemłanym Adamem.
Jestem tylko sumą kości paliczkowych, obciągniętych skórą.
A ta iskra?
Taka pierdoła, kiedy potrze się bursztyn o roboczą, flanelową koszulę.
To nawet nie jest tak głupie uczucie, jak myślałem. Strach i panika gościła w moich oczach, a tu jest fajnie.
Miło mi, kiedy spotykam znajome dusze. Morderców, dyktatorów, psychopatów i socjopatów.
Nie podałem żadnego adresu i kontaktu. Jestem palcem bożym z fresku Buonarottiego.
Osobnym bytem, bo tak to tam wygląda. Jakby palec wszystko stworzył.
Wskazującym czasami coś tworzyłem, ale to nie jest sztuka.
Co najwyżej orgazm łechtaczkowy.
Więc nie jestem grzywiastym bogiem. Nie jestem rozmemłanym Adamem.
Jestem tylko sumą kości paliczkowych, obciągniętych skórą.
A ta iskra?
Taka pierdoła, kiedy potrze się bursztyn o roboczą, flanelową koszulę.
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2017, 14:25 przez mirek13, łącznie zmieniany 1 raz.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Diso-fresco-mania
Ironia wobec idei (sztuki, wiary) i pochwała mięcha twardego konkretu : )
Dumnego fana tu i teraz.
Dumnego fana tu i teraz.
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: Diso-fresco-mania
Ależ on dumny!
Wieśniak ze wsi Kielce, z piórami pawimi w tyłku.
Z dumy zostałem już wyleczony.Zostało truchełko.
Wieśniak ze wsi Kielce, z piórami pawimi w tyłku.
Z dumy zostałem już wyleczony.Zostało truchełko.
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Diso-fresco-mania
mirku13, widzę, że wchodzisz w setkę:) Początek bym delikatnie odczasownikował.
Jest git.
Miło mi, kiedy spotykam znajome dusze. Morderców, dyktatorów, psychopatów - w tym literatów:))mirek13 pisze:Miło mi, kiedy spotykam znajome dusze. Morderców, dyktatorów, psychopatów i socjopatów.
Jest git.
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Diso-fresco-mania
git - dobrze.
O odczasownikowaniu tylko w tym szczególe.
O odczasownikowaniu tylko w tym szczególe.
mirek13 pisze:Dzisiaj umarłem.
To nawet nie jest tak głupie uczucie, jak myślałem. Bałem się
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: Diso-fresco-mania
Fakt.
Poprawiam.
Tylko słów nie chce mi się liczyć. Pewnie się nie zgadza, ale...
Poprawiam.
Tylko słów nie chce mi się liczyć. Pewnie się nie zgadza, ale...
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Diso-fresco-mania
iitam, mi też się nie chcę liczyć, od ścisłego gorsetu formy można zesztywnieć:)mirek13 pisze:Tylko słów nie chce mi się liczyć. Pewnie się nie zgadza, ale...
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: Diso-fresco-mania
Zrujnowałeś mnie.
Takie piękne drabble...
Przeczytałem je dzisiaj i nie wiem, o czym jest, to ilość słów faktycznie, nie ma znaczenia
Takie piękne drabble...
Przeczytałem je dzisiaj i nie wiem, o czym jest, to ilość słów faktycznie, nie ma znaczenia