Pod ścianą

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Pod ścianą

#21 Post autor: eka » 12 kwie 2017, 17:37

tabakiera pisze:Płynie we mnie krew Żyda:
Tuwima, Freuda, Korczaka
- po zawodzie psubrata.

Wasze ciemne ulice,
moje zaś kamienice
rozsypały się klawo
z przedwojenną Warszawą.

Getto dużo ma chleba.
Stanie w ustach jak kamień,

gdy ujawnię te dane

spłynie ze mnie krew Żyda...
lecz dla Jahwe go wydam.
Podzielam w pełni wątpliwości Szymona, szczerze mówiąc, wkurza mnie, że mimo kolejnych podejść, ja po prostu nie wiem, jak zinterpretować.
Tak jak w dwóch pierwszych zwrotkach nawet urodził mi się podmiot - Żyd współczesny, kiedyś bogaty, grubo powojenny, który potrafi zdobyć się na ironię wobec obopólnej, polsko-żydowskiej straty majątku i dawnych różnic, to ten nadmiar chleba w getcie - całkiem wybija mi kontynuowanie jego historii.
Chociaż - zdradzał ukrywających się rodaków? Ale gdzie? W getcie? Nie klei mi się to, tam przecież byli tylko Żydzi.
Wydam chleb, brata - dla Jahwe?
Help - Dorota!
Niedługo rocznica krwawego powstania.
:myśli:

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: Pod ścianą

#22 Post autor: witka » 12 kwie 2017, 17:47

Wielka szpera w Łodzi częściowym wytłumaczeniem.
Także rola Jagody w NKWD, u nas Ubeków żydowskiego
pochodzenia, dla których śmierć gojów to pikuś.
Wg Tory , Żyd dla ratowania życia może poświęcić innych.
Ale tutaj pewnie wszedłem na śliski grunt uprzedzeń.
Przedwojennej Falangii.
Ważny jest również aspekt asymilacji, podjęty na wstępie ( brakuje Hemara, pewnie i Marxa ).
Dorocie pewnie chodzi o to, że religie usprawiedliwią
przelanie krwi.Gwarantują przebaczenie, win odpuszczenie.
Napewno sie mylę.
I przez to tekst jest Wielki.
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2017, 7:55 przez witka, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Pod ścianą

#23 Post autor: eka » 12 kwie 2017, 17:59

witka pisze:Wielka szpera w Łodzi częściowym wytłumaczeniem.
Także rola Jagody w NKWD, u nas Ubeków żydowskiego
pochodzenia, dla których śmierć gojów to pikuś.
W wierszu są warszawskie kamienice, a finał mówi o wydaniu Żyda a nie goja.

Tora pozwala? Możesz zacytować?

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: Pod ścianą

#24 Post autor: witka » 12 kwie 2017, 18:10

Warszawskie kamienice nie są całym światem.

Mogę ją tak zinterpretować.Tak jak do pewnego czasu interpretował ją Adam Czerniaków.
Pewnie tam mieszka Dorota.

Wcześniej przyznałem, że mogę sie mylić.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Elunia
Posty: 582
Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
Lokalizacja: Poznań

Re: Pod ścianą

#25 Post autor: Elunia » 12 kwie 2017, 18:46

Sprawia mi trudność odniesienie się do tego utwory bez pewnej dygresji. Dygresji tyczącej się miejsca Żydów w historii Polski. Przed wojną mieli inny status, inny w czasie wojny, a zupełnie inny po wojnie. Pod takim kątem patrzę na ten wiersz.
Podczas czytania wiersza, przypomniałam sobie słowa mojej mamy. Wspominając wojenne czasy przytoczyła napis na ławce w parku "Ławki nasze, dupy wasze", ponieważ na ławkach mogli siadać tylko Niemcy. Przepraszam, ale tak mi się skojarzyło.

Pozdrawiam autora :)

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Pod ścianą

#26 Post autor: tabakiera » 12 kwie 2017, 19:36

Cóż, daję interpretację odautorską, choć miałam tego nie robić. :myśli:

Niektórzy Żydzi wpisali się chlubnie w historię (Korczak, Tuwim). Jednak są tacy, którzy ciągle im wypominają pochodzenie (stąd ironiczny psubrat).

Niektórzy cieszą się, że klawo (wyraz z przedwojennej gwary warszawskiej) posypały się kamienice żydowskie.
Tu oczywiste nawiązanie do powiedzenia "wasze ulice, nasze kamienice". Ironia też widoczna.

Chodzi mi o getto współczesne, o odrzucanie Żydów, próby zepchnięcia ich na margines. "Żydzi do gazu" napisane jest na niejednym murze.

Oni jednak sobie radzą, mają sporo "chleba".

Podmiot liryczny dzieli się nim, w imię Boga.
Wie, że niektórym stanie w gardle, gdy ujawni swoje korzenie.
Wie, że przyznanie się do korzeni (wydanie Żyda) może spowodować odrzucenie jego osoby, jednak chce się zjednać ze społeczeństwem i być jego częścią.
Nie chce, żeby pochodzenie mu ciążyło.
W imię Jahwe, w imię uczciwości.


Nawiązanie do wojny, do zmiany statusu Żydów wydaje mi się oczywiste.

Ewo, postawiłaś mnie pod ścianą.
Eluniu, Tobie też dzięki.

Mam oczywiście kilka innych interpretacji, a Witki jest świetna.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Pod ścianą

#27 Post autor: eka » 13 kwie 2017, 9:53

tabakiera pisze:Chodzi mi o getto współczesne, o odrzucanie Żydów,
Czułam, że to kluczowy wers, ale zafiksowałam się na getcie wojennym.
Teraz wszystko rozumiem.
Dzięki, Dorotko.
:rosa:

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Re: Pod ścianą

#28 Post autor: Nula.Mychaan » 17 maja 2017, 22:25

tabakiera pisze:Getto dużo ma chleba.
Stanie w ustach jak kamień,
to najbardziej, ale gdyby nie komentarz odautorski, pewnie brzmiałoby jak paradoks

Dorotko bardzo dobry wiersz
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Pod ścianą

#29 Post autor: tabakiera » 17 maja 2017, 22:42

Dzięki, Nulko.

Wiem, powinnam odautorsko mniej gadać, bo wiersz powinien bronić się sam.
Czasem jęzor zaswędzi. ;)
Z drugiej strony - ludzie pytają, człowiek odpowiada.

Ava

Re: Pod ścianą

#30 Post autor: Ava » 23 maja 2017, 15:09

Bardzo dobry, a ostatni dwuwers :bravo:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”