jestem kobietą mam moc stwarzania

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania

#41 Post autor: alchemik » 15 kwie 2017, 8:04

Halmar pisze:@alchemik Zazdrościsz? ;)
Nie, Halmar. Lubię podrywać dziewczyny, ale to w ramach flirtu towarzyskiego. Rozgrzewającej krew zabawy.
No i do cholery, jestem monogamistą, a wydaje mi się, że odnalazłem swoje uczucie.
Link dla Bubu interesujący, ale nie musisz ciągle tak podkreślać swojej kobiecości, jakbyś nie całkiem w nią wierzyła.

Wybacz, Ewo, te wtręty offtopowe.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Halmar

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania

#42 Post autor: Halmar » 15 kwie 2017, 8:16

alchemik pisze: No i do cholery, jestem monogamistą, a wydaje mi się, że odnalazłem swoje uczucie.
Gratuluję. Wielka jest moc miłości, a tak niewielu ma szczęście jej doświadczać.

A upominek muzyczny ku pokrzepieniu serca Bubu, nie autoreklama :)

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania

#43 Post autor: biegnąca po fali » 15 kwie 2017, 9:07

Jurku - i u Cię rozczaruję. Tak jak Ty mnie, zwłaszcza w kontekście naszej wczorajszej rozmowy.
Nie pokajam się, bo nie mam za co. Choć, jak widzę, nikt mi nie wierzy. Bardzo szanuję Szymka
i zawsze czekam na jego komentarze, bo wiele się z nich nauczyłam. Nie mam powodu czerpać
z innych, a tym bardziej temu zaprzeczać. Gdybym czytała ten tekst, to już by mnie tutaj nie było.

Każda taka sytuacja czegoś uczy, Jerzy. Teraz już wiem, że znowu się pomyliłam. I nie w stosunku
do Szymka czy Doroty, bo mają swoje racje z którymi trudno się nie zgodzić. Ale kiedy "przyjaciel"
zaczyna wątpić w to co mówisz i zaprzeczać wcześniejszym zapewnieniom, to już jest źle.
Bardzo źle.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Halmar

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania

#44 Post autor: Halmar » 15 kwie 2017, 9:12

biegnąca po fali pisze:Choć, jak widzę, nikt mi nie wierzy.
Ja Ci wierzę. Przecież wiesz, że na ciocię zawsze możesz liczyć :)

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania

#45 Post autor: tabakiera » 15 kwie 2017, 11:08

Tak, oczywiście.
Wierzymy Ci wszyscy, bo bardzo nam Ciebie żal.
Stosowane przez Ciebie chwyty, Ewo, są poniżej pasa. Być może na kogoś podziałają, a to nie jest w porządku - tak manipulować.

Nikt nie mówi, że plagiat.
Wystarczy podać inspirację i po sprawie.
Oczywiście - nie musisz.
Sprawa Twojego sumienia.

Żeby nie było - nie mam żadnych urazów i pretensji.
Mechanizmy działań rozumiem.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania

#46 Post autor: alchemik » 15 kwie 2017, 11:25

biegnąca po fali pisze:Jurku - i u Cię rozczaruję. Tak jak Ty mnie, zwłaszcza w kontekście naszej wczorajszej rozmowy.
Nie pokajam się, bo nie mam za co. Choć, jak widzę, nikt mi nie wierzy
A spróbuj ruszyć głową, a nie poddawać się tylko emocjom.
Nie uważam , żebyś miała powody do kajania się w kwestii tego wiersza.
Nie uważam go za plagiat.

Moje jedyne ale wynikało z faktu, że trudno mi było uwierzyć w nieczytanie przez ciebie tak często i długo eksponowanego dobrego wiersza.
Jurek.
Tylko mi nie wmawiaj, ze zdradzam przyjaciół. Namawiam do rozsądku.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania

#47 Post autor: biegnąca po fali » 15 kwie 2017, 11:44

I co z tego, że był eksponowany? Czytasz wszystkie wiersze, Jerzy?
Bo ja nie. I właściwie coraz mniej, co odbija się na ilości komentów
pod moimi.

Gdybym czytała ten wiersz, to bym Szymka przeprosiła.
Mówię to ostatni raz.

Napiszę pod wierszem, że to inspiracja i co? To będzie w porządku wobec Szymka?
W tej sytuacji chyba nie.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Janusz Wolański
Posty: 78
Rejestracja: 13 lut 2017, 23:40

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania

#48 Post autor: Janusz Wolański » 15 kwie 2017, 12:13

ciekawe komentarze i jedno co mnie tu bawi piszecie komentarze ze niby plagiat )))) po 1 każdy wiersz może zawierać te same słowa ( środki artystyczne) nawet zbliżone frazy po 2 każdy autor pisząc wiersz ma inna sentencje zamysł i inną technikę -mędrkujecie a wygląda na to sami nie rozumiecie znaczenia psyche i flow )))) znam tą technikę pisania od dawna
i autor tego tekstu jest w 100% czysty )))) wesołych świąt

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania

#49 Post autor: alchemik » 15 kwie 2017, 12:15

Ewa, jeżeli jest prawdą to co mówisz, to wszystko inne jest nieprawdą włącznie z inspiracją.

W takim przypadku nie bój się złych języków i starych piętn.

Powinnaś napisać oświadczenie, że wiersz jest całkowicie Twój, a wszelkie podobieństwa do wiersza Szymona są zupełnie przypadkowe.

Oświadczenie, a nie tłumaczenie się.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania

#50 Post autor: Mchuszmer » 15 kwie 2017, 13:01

Oczywiście, że nikt nie udowodni Ewie, że czytała wiersz z rozciągniętego dogrywką plebiscytu, do którego zgłaszała teksty i w którym jej wiersz brał udział. Nie ma co tego wałkować

Miro, masz rację pisząc o mechanizmach takich dyskusji i o strachu, natomiast
zanim Ewa stwierdziła, że tekstu nie znała, nikt nie zdążył na nią "napaść", wręcz przeciwnie (1 str.).

---------

Po raz enty powtarzam, że nie zarzuciłem plagiatu. Wtedy ta cała debata nie zdążyłaby zaistnieć:-) (a i nie podejrzewam Ewy o przestępstwa).
Narobił się bałagan, ponownie odsyłam, mój punkt widzenia http://www.osme-pietro.pl/wiersze-biale ... 70-10.html

Nie podchodzę fanatycznie. Nawet jeśli zaszedł niezwykły zbieg okoliczności połączony z pójściem od początku wiersza podobnym tokiem rozumowania, to chyba nietrudno mnie zrozumieć,
skoro miała miejsce już podobna sytuacja ze wspomnianymi w zalinkowanym poście miniaturami. Nie mogę linkować innych portali, ale na moją delikatną sugestię pozbawioną grama pretensji (że dokładnie wskazany wers mruga do mojego) odpowiedziano "Tak se tłumacz", a po długim czasie przyznano mi się do inspiracji. To także odnośnie argumentu o tym, że zbyt oczywistych rzeczy by się nie wypierano.
Niewielka to więc dla mnie różnica, czy tu, czy tu się takie sprawy wytknie.
Wystarczy, naprawdę rozumiem, że nikt niczego nikomu nie udowodni i "wygrana" jest po wiadomej stronie. Reszta sprawą sumienia, a ja nie chciałem aż takiego zamieszania, zwłaszcza że i tak stoimy w martwym punkcie.
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2017, 14:18 przez Mchuszmer, łącznie zmieniany 3 razy.
mchusz, mchusz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”