W ciepłym bagienku zagrzebany po szyję
jeszcze oddycham.
Wdech – wydech i ślina zbierana w międzyczasie.
Dyskusje z pustego w próżne,
jak u Salomona,
albo w niesłusznym okresie.
Komisje i podkomisje, pomniki
jak grzyby po deszczu.
Staruszka w aptece, znowu brakło
trzydziestu groszy.
W lodówce przeciąg, kolejka
w sklepie dla biedaków.
Jeszcze pisze wiersze,
już nie mówią o mnie młody, gniewny.
Co rano sprawdzam sennik,
śnią mi się szubienice.
Później pastuje stare glany,
nucąc pod nosem wiersz Tuwima.
W rytmie marszowym. Nie wiedzieć czemu sąsiedzi
mają tak samo.
Przeszło, nie minęło
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Przeszło, nie minęło
Ostatnio zmieniony 31 sty 2012, 13:56 przez Marcin Sztelak, łącznie zmieniany 1 raz.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Przeszło, nie minęło
A nie lepiej byłoby w liczbie mnogiej? "jak grzyby po deszczu"?Marcin Sztelak pisze:jak grzyb po deszczu.
"w aptece"Marcin Sztelak pisze:Staruszka w aptece, znowu brakło
trzydziestu groszy.
W lodówce przeciąg, kolejka
w sklepie dla biedaków.
"w lodówce"
"w sklepie"
No nie wiem, poszukałabym innego rozwiązania, np.
"Apteka, staruszce znowu brakło
trzydziestu groszy." - można przynajmniej jedno "w" wyeliminować.
Ogólnie podoba mi się, jest w tym pewna rezygnacja. Proza życia weryfikuje młodzieńcze ideały. Pomału wrastamy w twardą, bezlitosną, przyziemną codzienność, tracąc dawną wrażliwość, zapał. Nie chcemy zmieniać świata, do którego absurdów i wad zaczynamy przywykać.
W sumie to bardzo przygnębiające.
Temat nienowy, ale opisany w świeży, ciekawy sposób.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Przeszło, nie minęło
Grzyby oczywiście - wysłużona klawiatura się kłania.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Przeszło, nie minęło
Właściwie to mogę się podpisać pod tym co powiedziała Glo.
Poza plusami ten wiersz ma jeden minus
po jego przeczytaniu czuję się jeszcze gorzej niż przed przeczytaniem
z jedyną nadzieją, że zgorzknienie osiągnie w końcu taki rozmiar, że
zmusi do wyrwania się z marazmu i to z korzeniami
Pozdrawiam
Poza plusami ten wiersz ma jeden minus
po jego przeczytaniu czuję się jeszcze gorzej niż przed przeczytaniem
z jedyną nadzieją, że zgorzknienie osiągnie w końcu taki rozmiar, że
zmusi do wyrwania się z marazmu i to z korzeniami

Pozdrawiam
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Przeszło, nie minęło
Ten jest całością, ale na starych motywach. Ciekawy jedynie pomysł z sennikiem, no i Tuwim fajnie. Zabrakło czegoś bardzo własnego, co na razie nieśmiało z glanów i szubienic wyziera.