przebiegam nieskończoną amfiladę dwóch pokoi
przede mną chichot łkanie za mną kroki
echo?
zdrapuję ze ścian strupy odłażącej tapety
smugami krwi spod paznokci rysuję łzy na twarzach
demonów aniołów bliskich zapomnianych
malowanych grzybem
czas odmierza się niedopałkami z przepełnionej popielniczki
w moim domu straszy
potykając się o meble – nie tu je stawiałem
przez wytartą w dywanie dziurę
prywatną windą zjeżdżam w objęcia piwnicznego mroku
aby przytulić się do potwora z dzieciństwa
J.E.S.
poltergeist
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
poltergeist
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- nie
- Posty: 1366
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
- Kontakt:
Re: poltergeist
Przypomniał mi się Paranormal Activity 2, i że nie wierzę w poltergeisty.
Ale w sztuce je lubię.
Ale w sztuce je lubię.
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.
Re: poltergeist
Mnie się kojarzy z historią jednej delirki. Bo największe strachy fundujemy sobie sami. Bo potwory siedzą w każdym z nas.
Przypomniałeś mi wiersz, który w dzieciństwie przyprawiał mnie o bezsenność...
Nie wie tata ani mama,
że jest w domu czarna jama...
Czarna, czarna, czarna dziura
bardzo
straszna i ponura.
Gdy w pokoju jestem sam
lub gdy w nocy się obudzę,
to się boję spojrzeć tam.
tam jest chyba mokro, ślisko,
jakby przeszło ślimaczysko...
Musi żyć tam wstrętne zwierzę,
co ma skołtunione pierze,
i do łóżka mi się wepchnie!
Brr...A teraz, gdy jestem duża, wciąż mam tego stracha w głowie, choć boję się już czego innego...
Przypomniałeś mi wiersz, który w dzieciństwie przyprawiał mnie o bezsenność...
Nie wie tata ani mama,
że jest w domu czarna jama...
Czarna, czarna, czarna dziura
bardzo
straszna i ponura.
Gdy w pokoju jestem sam
lub gdy w nocy się obudzę,
to się boję spojrzeć tam.
tam jest chyba mokro, ślisko,
jakby przeszło ślimaczysko...
Musi żyć tam wstrętne zwierzę,
co ma skołtunione pierze,
i do łóżka mi się wepchnie!
Brr...A teraz, gdy jestem duża, wciąż mam tego stracha w głowie, choć boję się już czego innego...
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: poltergeist
Mroczny wiersz, chociaż potwory z dzieciństwa już na szczęście oswojone, skoro służą za przytulanki...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.