moje Crecy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

moje Crecy

#1 Post autor: mirek13 » 19 kwie 2017, 8:17

krwi płynęła wielce zacna rzeka
chyba czerwona bo błękitną zostawiłem w rodowym zamku
na przykład pasa cnoty
żony haftującej proporzec bohatera

mój rumak jest wart wioskę czyli
ludzi ornych
bydląt rzeźnych
ziemi tłustej rodzącej zboże
i chwasty w postaci maków i chabru

wraca więc w glebę czerwono – błękitna zmora życia
bo mam w sobie strzałę angielskiego wieśniaka
niewartego konia
a jednak trafił w tętnicę

żona haftuje

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: moje Crecy

#2 Post autor: eka » 19 kwie 2017, 19:43

Historyczna Crecy udowodniła o niebo wyższą skuteczność organizacji nad liczebnością i etosem średniowiecznego rycerza (jeśli dobrze pamiętam). Angielscy nierodowi wieśniacy roznieśli po krwawym polu francuską i nie tylko niebieską krew.
Crecy współczesnego podmiotu (którego można by poczytywać za szlachetnie urodzonego w tamtym czasie - gdyby nie metaforyczny tytuł), to zapewne porażka z niehonorowym a skutecznym przeciwnikiem.

Niby dobra, a drażni ta forma:
mirek13 pisze:mój rumak jest wart wioskę czyli
ludzi ornych
bydląt rzeźnych
ziemi tłustej rodzącej zboże
i chwasty w postaci maków i chabru
Może czyli przerzucić do kolejnego wersu?
No i chwastów - jeśli wcześniej masz bydląt.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”