prośba tamponująca czas

Haiku i inne różnego rodzaju miniaturki.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

prośba tamponująca czas

#1 Post autor: eka » 26 kwie 2017, 17:43

ścieżką idźmy tam
gdzie nie zobaczę
okrwawionych mordek hien
nie usypię ran

nad odlatującym polem
znowu wsuniesz się w mak
biały



---------------------------------------------
Opcja druga, świetne zminiaturyzowanie okiem Em_



nie usypię ran


nad odlatującym polem
znowu wsuniesz się w mak
biały


------------------------------------
:rosa:

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: prośba tamponująca czas

#2 Post autor: lczerwosz » 26 kwie 2017, 18:22

eka + pisze:ścieżką idźmy tam
gdzie nie zobaczę
okrwawionych mordek hien
nie usypię ran

nad odlatującym polem
znowu wpadniesz/ukryjesz się w mak
biały
nie czerwony

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Re: prośba tamponująca czas

#3 Post autor: witka » 26 kwie 2017, 19:01

PIękny Ewo. Znam białe maki.
Nie o chodzi tylko o kolor.
Po swojemu , na czuja, próbuję wejść w przekaz.
A ty mnie na wyspy szczęsliwe zawież to tylko posiłkowe uproszczenie, tego co mi przychodzi do głowy.
Piękny, mądry i lepiej (dla poczytacza), że jednak tajemniczy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: prośba tamponująca czas

#4 Post autor: eka » 26 kwie 2017, 21:48

lczerwosz pisze:
eka + pisze:ścieżką idźmy tam
gdzie nie zobaczę
okrwawionych mordek hien
nie usypię ran

nad odlatującym polem
znowu wpadniesz/ukryjesz się w mak
biały
nie czerwony
Można i tak by było, ale nie czerwony nie wyklucza czarnego maku.
Ukrycie to jednak nie to samo co wsunięcie się w coś.
Dzięki, Leszku, za zainteresowanie.
witka pisze:PIękny Ewo. Znam białe maki.
Nie o chodzi tylko o kolor.
Po swojemu , na czuja, próbuję wejść w przekaz.
A ty mnie na wyspy szczęsliwe zawież to tylko posiłkowe uproszczenie, tego co mi przychodzi do głowy.
Piękny, mądry i lepiej (dla poczytacza), że jednak tajemniczy.
Prowadź na wyspy szczęśliwe... bardzo trafnie, Witka.
Znasz historię pierwszego odbioru : ), w tajemnicy nie mieszka.
Dzięki.
:kofe:

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: prośba tamponująca czas

#5 Post autor: lczerwosz » 26 kwie 2017, 23:33

eka pisze:Można i tak by było, ale nie czerwony nie wyklucza czarnego maku.
Myślałem, że skoro napisałaś biały, to zapewne dlatego, aby zwrócić uwagę, że nie jest czerwony. Nie przyszło mi do głowy, że mógłby być jeszcze czarny, choć nie na polu.
eka pisze:Ukrycie to jednak nie to samo co wsunięcie się w coś.
Niewątpliwie, myślałem zniknięcie jeszcze, ale nie pasuje brzmieniowo.

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: prośba tamponująca czas

#6 Post autor: EdwardSkwarcan » 26 kwie 2017, 23:52

Czyżbyś Ewo chciała uciec gdzieś, żeby odetchnąć od złych, często słownych, dokuczliwych spraw, lub ludzi? Tamponowanie, czyli leczenie jakichś ran i hieny symbol negatywny podpowiadają znużenie czymś.
Skoro mak biały to pewnie niewinny, spokojny, wyluzowany i szczęśliwy.
Wsuwać się, czyli coś do czegoś, lub pod coś, inaczej dostawać się. Może w spokojne ramiona bez stresu.
Nie umiem połączyć ścieżki z odlatującym polem, chyba, że ta ścieżka jest bardzo długa to pofruną dwa aniołki heh.
Znowu, czyli już kiedyś się wsuwał.
Czyżbyś Ty Ewo miała być tym białym makiem?
Pogubiłem się, lecz się starałem coś zobaczyć.
Wybacz.
:)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: prośba tamponująca czas

#7 Post autor: eka » 27 kwie 2017, 6:41

W tej bieli jest ukrycie, o którym pisał Witka. I, Leszku, nie chodzi o zniknięcie ani ukrycie, ale wniknięcie.
Dzięki za powrót z wyjaśnieniem.

--------------
Super interpretacja, Ed.
Że też chciało Ci się tak dokładnie wniknąć w treść.
Dla paru osób był kompletnie nieczytelny. Ósme górą! : )

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: prośba tamponująca czas

#8 Post autor: Mchuszmer » 27 kwie 2017, 17:40

...acz to nie do końca był ten sam wiersz;-)
Czytając obecną wersję wyobrażam sobie, że pl może tego kogoś wyjątkowego (na 'krwawym' tle) stracić z oczu; ciekawa zmiana -
odlatujące pole, jakby ucieczka (w siebie). W każdym razie, co do reszty mam wciąż podobne wrażenia, więc sobie przekleję - "Z początku wiersz przywodzi na myśl modlitwę, w drugiej strofie bardziej zwrot do bliskiej osoby, przy której podmiot uczy się odnajdywać te najjaśniejsze punkty życia w morzu cierpienia.
Tytuł ciekawy, nie jest pozbawiony sensu - np. tamowanie poczucia przemijania przez pielęgnowanie pojedynczych dobrych "biały"ch wspomnień; tamponada kojarzy się z krwią i tym samym z kolorem w 2. strofie. Jednak stanowi dla mnie ciało obce w tkance wiersza, nie pasuje mi do stylu"
całości, mającej swój nie do końca współczesny urok. Tytuł wobec niej jest dla mnie trochę przekombinowany, przez to niemal pretensjonalny. Widzę zmiany w budowie, choć nadal nie do końca mi ona brzmi, cóż zrobić, za to pozostałe mi się podobają, a obrazy od początku uważam za plastyczne, wyświetlają się. No, pół na pół:-)
mchusz, mchusz.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: prośba tamponująca czas

#9 Post autor: eka » 27 kwie 2017, 20:14

Ta sama myśl : )
Okrojona z nadmiaru 'krwawości' - zgodnie z sugestią pierwszego tam odbioru.
-----------
No cóż, muszę się pogodzić z Twoim - pół na pół, choć mam wrażenie, graniczące z pewnością, że poprzednio było u Ciebie: 30 do 70 na nie : ) Znaczy progres.
Dzięki za powrót.
:kofe:

Awatar użytkownika
Mchuszmer
Posty: 578
Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
Lokalizacja: Kraków

Re: prośba tamponująca czas

#10 Post autor: Mchuszmer » 27 kwie 2017, 20:58

A zapis jest zapis, wsuniesz czy wiesz jak wsunąć to dla mini różnica, no, ale mniejsza, bo bez względu na myśl autora dobry odczyt jest dobrym odczytem:-P.
Ech, serio chcesz wiedzieć?:-D Wtedy właśnie było 5/10 (teraz rzuciłem ot tak, bez związku ze skalą), ale cyferki w poezji -.
A, usypywanie ran też mi się nie podoba (wieloznaczne może, ale dla mnie naciągnięte w obrazie, ale nie przejmuj się, jestem alergikiem od pyłków po pierze). Powtarzam się, ale przynajmniej jest tu jakiś dowód, że Ci wszystkiego jak leci nie chwalę:-).
mchusz, mchusz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY POETYCKIE”