Jawne oszczerstwo.alchemik pisze:Widzisz, Ed, bo ja widzę, jak często nadużywasz zaufania swojego Mickiewicza mieląc jego formę ze swoją treścią.
Ja widzę, słyszę i czuję.
Czy ja wymawiam tobie kradzież formy?
Mylisz coś, bo pisząc własne sonety nikomu nic nie kradnę i wielu je pisało, więc ja też mogę.
Wytłumacz jaką formę Mickiewicza biorę, bo zarzuty trzeba udowodnić.
U Ciebie widać czarno na białym.
Mnie nie możesz nic zarzucić.
Zresztą, taka sama forma, czyli cały zapis, gdzie nie korzysta się z czyichś słów i używa tylko własnych nie jest kradzieżą.
To Ty powinieneś się zastanowić.
Gdybyś nie był moderatorem to już miałbyś problem.
Wyobraź sobie, że gdyby ten wiersz napisał Refluks........
Już widzę to piekło rozpętane!!!!
Nie oczerniaj mnie, bo strona jest miejscem publicznym.
