niezapomniane

[EdwardSkwarcan]

wspominam ciepło chwile gdy z Alą i Asem
stawiałem pierwsze kroki w zdobywaniu wiedzy
przez sentyment tęsknota za elementarzem
i przerabiam od nowa młodociane grzechy

wciąż widzę tamten nastrój klimatycznej ciszy
w potyczkach z nieodłączną tabliczką mnożenia
uśmiechem dziś kwituję niechęć do tablicy
i przypadki psikusów z pamięci wymieniam

chichoczę bo znów kopię wszechobecną piłkę
ciągle tętni mi w uszach przerwa z gwarem stada
i dziecięce przymiarki w spojrzeniach na Miśkę
z dowodami miłości w chłopięcych balladach

do szkoły z wagarami chciałoby się wrócić
nocą biegam na jabłka w okolicznych sadach
nadrabiam zaległości kiedy zgiełk już ucichł
w snach wraca jakby śmielsza i bardziej dojrzała

[Leon Gutner]

Co ja bym dał żeby móc być znów w pierwszej klasie
Sprawiłem że wróciłem tam myślami .
Z sentymentem i przyjemnością .

Ukłony L.G.

[eka]

nadrabiam zaległości kiedy zgiełk już ucichł
w snach wraca jakby śmielsza i bardziej dojrzała

Szkoła, pierwsza miłość, młodość... : )
Sympatyczne, liryczne westchnienie.

[EdwardSkwarcan]

Dziękuję Ewo.
Dziękuję Leo.

[tetu]

Heh Eda wzięło na wspominki

Gdzie minęły czasy owe
szkoła, kumple, płyty nowe
gdzie w sobotę bez wytchnienia
jeden taniec wszystko zmieniał

Przeczytałam z ogromną przyjemnością, chyba wszyscy wracamy do tych czasów, pozdrawiam Ed.

[abandon]

Kto nie lubi powspominać...
To se ne vrati

[Ava]

Fajne wspomnienia, do których warto wracać i ładnie zapisane

[EdwardSkwarcan]

Tetu, Abandon i Ava dziękuję za zerknięcie na moje wypociny.

[Gruszka]

Ujmujący wiersz. Bardzo mi się...

[EdwardSkwarcan]

Taki sobie
Dziękuję