Koniec jest początkiem, Uroburos, czyli niekończący się wiersz

[EdwardSkwarcan]

Zajrzy przez okno słońce. Przytulę rozbłyski
bo na więcej szans nie mam z braku damskich ramion
i leżąc niczym kłoda z braku gimnastyki
po ucieczce kochanki nocą tęsknię za nią

[Stella]

po ucieczce kochanki nocą tęsknię za nią
za tą jedyną, przecudną, ukochaną
i nic mi już tedy strat nie powetuje
póki ta nie wróci gardząc obcym ch...

[EdwardSkwarcan]

póki ta nie wróci gardząc obcym ch...
po cichu w łazience dla zdrowia go strzelę
gdy się zjawi w domu c... wyszoruję
seks od poniedziałku skończymy w niedzielę

[alchemik]

seks od poniedziałku skończymy w niedzielę
gdy wspomniany powyżej nagle w bombkę strzeli
zabraknie w progu kaloszy wigor z deszczem spadnie
przyjdzie uklęknąć w niedzielę pomodlić się ładnie

[EdwardSkwarcan]

przyjdzie uklęknąć w niedzielę pomodlić się ładnie
niezły pacierz we dwoje kiedy kolana ugnie
od tyłu zmówić lepiej bo wychodzi dokładniej
bowiem przez dobry dostęp nic się nie marnuje

[eka]

bowiem przez dobry dostęp
nic się nie marnuje
odkurz w oknach rolety
maj w łazience poczujesz

[EdwardSkwarcan]

maj w łazience poczujesz
kiedy znajdziesz majówkę
gdy twardości skosztuje
nie martwisz się już jutrem

obiadek ci przyrządzi
i wypierze skarpety
musisz w łóżku ją trącić
bo one lubią grzeszyć

[alchemik]

bo one lubią grzeszyć
te cholery nie znasz dnia od nich ani godziny
jeżeli mam być szczery to o kant potłuc
zbyt częste dobieranie się do miejsca
gdzie cztery litery usadawiają nas wygodnie
aby godnie w stołek pierdzieć na stanowisku
a one zaraz z pyskiem że im za mało
że sekretarki są na ciebie łase
a tak przede wszystkim to chodzi o kasę

[EdwardSkwarcan]

a tak przede wszystkim to chodzi o kasę
bo chcą wozić dupę drogim samochodem
nie gardzą w tym czasie przelotnym k......
muszą wykorzystać dzianego pieniądze

potem w sprytny sposób majątek podzielą
a oskubanego już puszczają w trąbę
innemu intymnie swe krągłości ścieląc
więc w kontaktach z c.... zachowaj rozsądek

[alchemik]

więc w kontaktach z c.... zachowaj rozsądek
W wysokim sopranie gdy struna zadźwięczy
kieliszek w okruchach rozpryśnie się tęczą
wszak szkoda zawartości kiedy w glebę wsiąknie