niedługo stuknie siódmy krzyżyk.
Nawet nie dzwonię już do córki
od dawna o mnie nic nie słyszy.
Już sześćdziesiąta szósta wiosna,
a jeszcze nic mi nie dolega.
Czy to skleroza jest radosna,
na tym fenomen mój polega?
Wewnątrz mam nadal ze dwadzieścia,
ponad trzykrotnie mniej niż liczę
i nadal szukam w życiu szczęścia
który to raz, wolę przemilczeć.
Dodano -- 01 lut 2012, 15:03 --
wiem, że rym wiosna-radosna jest oklepany i w ogóle fe, ale nic innego nie przyszło mi do głowy.
