frywolki
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
frywolki
____________________________________________________
scherzoso
prowokuję byś wziął mnie w ramiona
po czym zwinnie się z objęć wymykam
uchylając natychmiast pod ręką
lecz ty lubisz gdy tak rozfiglona
z tyłu nagle zakradam się z cicha
kusząc wdziękiem skrywanym sukienką
chcesz przeczekać bym w końcu zwabiona
czarem pieszczot znów dała się schwytać
pozwalając na harce zbyt prędko
ale nie wiesz że patrzę i widzę
że mnie bawi jak z każdym porywem
coraz bardziej rozkwita ci męskość
piccante
spuszczam oczy gdy zerkasz za dekolt
i udaję że nic się nie dzieje
twarz odwracam i kryję wśród włosów
a ty pieścisz mnie wzroku podnietą
sięgasz ręką wciąż niżej i śmielej
zamykając wprost drogę odwrotu
już sznurówkę rozluźniasz gorsetu
pod dotykiem mi pierś różowieje
już znalazłeś znalazłeś już sposób
i wyjmując jak owoc z łupiny
sztywnych zasad rozrywasz fiszbiny
bym zaznała Amora znów grotu
frivola
na pośladku już czuję twe palce
gdy na przemian mnie głaszczesz i szczypiesz
zbliżasz usta ja oczy zamykam
potem zsuwasz dłoń niżej ku halce
by buszować wśród pian frywolitek
skraju uda nieznacznie dotykasz
i wędrując wciąż wyżej na krańce
dajesz nurka jak wąż pod spódnicę
a mnie serce zaczyna wprost fikać
coraz śmielej dochodzisz do miejsca
coraz mocniej domagasz się wejścia
wreszcie czuję jak ciało przenikasz
Wiersze napisane zostały w formie dawnej włoskiej villanelli - przedklasycznej.
scherzoso
prowokuję byś wziął mnie w ramiona
po czym zwinnie się z objęć wymykam
uchylając natychmiast pod ręką
lecz ty lubisz gdy tak rozfiglona
z tyłu nagle zakradam się z cicha
kusząc wdziękiem skrywanym sukienką
chcesz przeczekać bym w końcu zwabiona
czarem pieszczot znów dała się schwytać
pozwalając na harce zbyt prędko
ale nie wiesz że patrzę i widzę
że mnie bawi jak z każdym porywem
coraz bardziej rozkwita ci męskość
piccante
spuszczam oczy gdy zerkasz za dekolt
i udaję że nic się nie dzieje
twarz odwracam i kryję wśród włosów
a ty pieścisz mnie wzroku podnietą
sięgasz ręką wciąż niżej i śmielej
zamykając wprost drogę odwrotu
już sznurówkę rozluźniasz gorsetu
pod dotykiem mi pierś różowieje
już znalazłeś znalazłeś już sposób
i wyjmując jak owoc z łupiny
sztywnych zasad rozrywasz fiszbiny
bym zaznała Amora znów grotu
frivola
na pośladku już czuję twe palce
gdy na przemian mnie głaszczesz i szczypiesz
zbliżasz usta ja oczy zamykam
potem zsuwasz dłoń niżej ku halce
by buszować wśród pian frywolitek
skraju uda nieznacznie dotykasz
i wędrując wciąż wyżej na krańce
dajesz nurka jak wąż pod spódnicę
a mnie serce zaczyna wprost fikać
coraz śmielej dochodzisz do miejsca
coraz mocniej domagasz się wejścia
wreszcie czuję jak ciało przenikasz
Wiersze napisane zostały w formie dawnej włoskiej villanelli - przedklasycznej.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 12:47 przez Miladora, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: frywolki
Najbardziej podoba mi się pierwszy. Dwa kolejne też niezłe, ale trochę mnie razi dosłowność.
Takiej formy vilanelli nie mialem okazji poznać, no i na koniec pytanie, czemu tak hurtem trzy na raz ?
Takiej formy vilanelli nie mialem okazji poznać, no i na koniec pytanie, czemu tak hurtem trzy na raz ?
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: frywolki
Bo to jakby tryptyk z gry miłosnej - od wstępnej do finału. 
Stąd też tytuł cyklu - Frywolki.
A dosłowność dlatego, że to pewnego rodzaju stylizacja na dawne nieowijanie spraw w bawełnę.
Ze szczyptą swoistej rubaszności.
Dzięki za komentarz, GD.
)

Stąd też tytuł cyklu - Frywolki.
A dosłowność dlatego, że to pewnego rodzaju stylizacja na dawne nieowijanie spraw w bawełnę.

Ze szczyptą swoistej rubaszności.

Dzięki za komentarz, GD.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: frywolki
femme frivole? O, la, la... Udana stylizacja, moim zdaniem. Poczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam, Ewa

Pozdrawiam, Ewa
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: frywolki
Dziękuję, Ewuniu.
I dobrego.

I dobrego.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: frywolki
Niom fakt . Wyszło frywolnie ale za to bardzo erotycznie .
Chyba przez tę dosłowność - która jednak delikatnie kreśli istotę tego tryptyku.
Leonowi najbardziej Frivola.
Z uszanowaniem L.G.
Chyba przez tę dosłowność - która jednak delikatnie kreśli istotę tego tryptyku.
Leonowi najbardziej Frivola.
Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: frywolki
Mila
zabieram do ulubionych. nigdy nie próbowałam włoskiej villanelli, ale ośmieliłaś by wkleić inną
zabieram do ulubionych. nigdy nie próbowałam włoskiej villanelli, ale ośmieliłaś by wkleić inną
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: frywolki
Frivola, Leonie? Czyli maksymalista jesteś.
Dzięki za wizytę.
Próbowałam zamykać w niej różne treści i też całkiem dobrze pasowało.
Dzięki buziakiem i

Dzięki za wizytę.

Spróbuj, Nasteczko, włoskiej - to wdzięczna forma. I nie zawsze musi być frywolna.e_14scie pisze: nigdy nie próbowałam włoskiej villanelli, ale ośmieliłaś by wkleić inną
Próbowałam zamykać w niej różne treści i też całkiem dobrze pasowało.
Dzięki buziakiem i

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: frywolki
Frivola, Leonie? Czyli maksymalista jesteś.
Nie - ))) ale lubię prosto i otwarcie o prostych i oczywistych rzeczach .
Pozdrawiam L.G.
Nie - ))) ale lubię prosto i otwarcie o prostych i oczywistych rzeczach .
Pozdrawiam L.G.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: frywolki
Rzeczywiście ładnie skomponowałaś te villanelle.
Nie będę komentował formy bo komentowania nie wymaga. Skupię się wiec nad treścią.
A ta jest wieloraka.
Tak, nie pomyliłem się, wieloraka.
W pierwszej peelka sprawia wrażenie kobiety z innej nieco epoki, kryguje się, wabi zalotnymi gestami, jest niedostępna, choć kokietuje.
W kolejnych staje się coraz bardziej wyzywająca, nowoczesna, otwarta na zaloty, żeby w ostatnim akcie przejść do zdecydowanego przyzwolenia a nawet ewidentnej zachęty. To wygląda na troistość peelki. Ale fajna ona. Nie mam nic przeciw takiej troistości.
Chyba też jestem z innej epoki.
Pozdrawiam serdecznie

Nie będę komentował formy bo komentowania nie wymaga. Skupię się wiec nad treścią.
A ta jest wieloraka.
Tak, nie pomyliłem się, wieloraka.
W pierwszej peelka sprawia wrażenie kobiety z innej nieco epoki, kryguje się, wabi zalotnymi gestami, jest niedostępna, choć kokietuje.
W kolejnych staje się coraz bardziej wyzywająca, nowoczesna, otwarta na zaloty, żeby w ostatnim akcie przejść do zdecydowanego przyzwolenia a nawet ewidentnej zachęty. To wygląda na troistość peelki. Ale fajna ona. Nie mam nic przeciw takiej troistości.

Chyba też jestem z innej epoki.
Pozdrawiam serdecznie


Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl