infinita

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: infinita

#11 Post autor: skaranie boskie » 01 lut 2012, 22:56

Czyta się z przyjemnością.
Próbowałem się doszukać jakiegoś ukrytego przesłania.
Nie dałem rady. Ale to i nie dziwne, bo szaradzista z małpy żaden.
Cóż?
To tylko gra!

:kwiat: :kwiat: :kwiat:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: infinita

#12 Post autor: Miladora » 02 lut 2012, 2:04

skaranie boskie pisze:Próbowałem się doszukać jakiegoś ukrytego przesłania.
Jest przesłanie - a nawet dwa, Skarańku.
Gramy nieustannie z życiem i wiele razy gramy również ze sobą. ;)

Dzięki i dobrego, Małpko. :vino: :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: infinita

#13 Post autor: Gloinnen » 03 lut 2012, 8:19

Niesamowity wiersz. Przede wszystkim w intrygujący, sugestywny sposób tworzysz nastrój. Jest mroczny, a dość szybkie tempo potęguje wrażenie pewnego rodzaju wirowania, ucieczki...
Bardzo mi się podoba. Jeśli chodzi o warsztat, nie mam się czego doczepić. Treść - wyjątkowo do mnie trafiła. Zainteresowało mnie wykorzystanie podwójnego kontekstu słowa "gra" - gra na scenie:
Miladora pisze:nie ma klakierów nie ma braw
jest tylko gra
jest tylko gra
Miladora pisze:widownia milczy spektakl trwa
zostaje gra
zostaje gra
Anafory - według mnie dobrze zastosowane, podkreślają napięcie, tajemniczość.

Gra może też być - w nawiązaniu do szachów, kart - grą o jakąś stawkę - z życiem, z losem, z innymi ludźmi.
Miladora pisze:czarna królowa czarny król
za nimi plansza na niej pat
ta sama gra
i wciąż nie ta
Gra wciąż pozostaje nierozstrzygnięta. Peel(ka) znalazła się w egzystencjalnym klinczu, sytuacji bez wyjścia. Jej(jego) wybory prowadzą donikąd, nie podsuwają rozwiązań, pozostaje tylko odgrywanie kolejnych ról, żałosne, bo przed nikim, bo w pustce, bo w samotności...

Jeden z lepszych Twoich wierszy, moim zdaniem.

:bravo:

Pozdrawiam,
:vino:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: infinita

#14 Post autor: ble » 03 lut 2012, 11:15

Piękny. Glo napisała wszystko, ja tylko :bravo:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: infinita

#15 Post autor: Miladora » 03 lut 2012, 12:17

O do licha...
No to mnie rozebrałaś, Glo, do rosołku. :)
Różne role odgrywamy w życiu - czasem z własnego wyboru, czasem narzucone.
Dostajemy karty, lecz nie zawsze umiemy je wykorzystać, wygrywamy, przegrywamy, lecz to jest jak z rozgrywaniem bitew - można wygrać wiele, a nie wygrywa się wojny.
I niekiedy bywa, że wciąż nie jest to ta rola, którą chcielibyśmy zagrać i na którą czekamy. ;)

Dzięki, Glo i Ble. :vino: :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”