Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

#1 Post autor: Dante » 01 lut 2012, 18:31

Poezja ci prawdy nie powie,
uczucie też każe ukrywać,
poezja wciąż gardzi tym słowem,
jest zbrodnią go w wierszu używać.

Bo słowo to śmierdzi banałem,
a w rymie – ech, wręcz Częstochowa,
tylekroć to tutaj słyszałem,
od bredni tych boli mnie głowa.

Ech, biedni, nieszczęśni ludziska,
już za was żal serce mi ściska,
nie wiecie, ach, co za radocha,
gdy mówię dziewczynie, że KOCHAM !

A potem, gdy wchodzę do łóżka,
a ona już chce się wycofać,
cichutko jej szepczę do uszka,
że tylko ją jedną tak KOCHAM.

Zaś rankiem, gdy wstaję z pościeli,
a ona wciąż pyta nachalnie,
czy kocham, to mówię: aniele,
dziś KOCHAM to takie banalne.
Ostatnio zmieniony 04 lut 2012, 10:25 przez Dante, łącznie zmieniany 2 razy.
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

#2 Post autor: Nicol » 01 lut 2012, 18:36

Wygodne są zawsze wykręty
puls skacze jak pchła wżarta w pięty
Lecz kiedy opada jak chusta
Najlepsza jest cisza i pustka ;)
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

#3 Post autor: atoja » 01 lut 2012, 18:38

ta piosenka jest pisana dla mamony

ot...tak mi się skojarzyło ;)
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

#4 Post autor: Leon Gutner » 01 lut 2012, 20:47

Kochać - nigdy nie jest banałem .
Taki Dantowy protest - song na tych którzy zwątpili że można jeszcze piękne wiersze pisać o miłości .
Leo nie zwątpi nigdy .

Z ukłonem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

#5 Post autor: Miladora » 02 lut 2012, 2:54

Dante, Ty łobuzie. :)

lecz kiedyś nastanie i ranek
gdy sam już z pościeli powstaniesz
bo twoja dziewczyna się przyzna
banalnie - jest inny mężczyzna


A na marginesie, to popatrz, ile masz "to/tym/tych" na początku. ;)
No i małe zachwianie akcentów:
- nie wiecie, cóż to za radocha,
Tak najprościej, tylko jako przykład:
- nie wiecie, ach, co za radocha,

Dobrego - nie da się nie uśmiechnąć. :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

#6 Post autor: Dante » 02 lut 2012, 11:58

Miladora pisze:A na marginesie, to popatrz, ile masz "to/tym/tych" na początku.
No i małe zachwianie akcentów:
- nie wiecie, cóż to za radocha,
Tak najprościej, tylko jako przykład:
- nie wiecie, ach, co za radocha,
Wykorzystałem sugestie - dzięki :rosa:
atoja pisze:ta piosenka jest pisana dla mamony

ot...tak mi się skojarzyło
Piosenkę słyszałem, pyszna, ale ja nic nie dostałem za swoją :((

Dodano -- 02 lut 2012, 12:03 --
Nicol pisze:puls skacze jak pchła wżarta w pięty
Lecz kiedy opada jak chusta
Najlepsza jest cisza i pustka
Nie zawsze bywa cisza i pustka,
kiedy opada - nie puls i nie chustka. :be:
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

#7 Post autor: Miladora » 02 lut 2012, 12:04

Dante pisze:ale ja nic nie dostałem za swoją :((
Bo nie powiedziałeś rano: "kocham". ;)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Nilmo

Re: Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

#8 Post autor: Nilmo » 02 lut 2012, 12:06

Podoba mi się u ciebie Dante to lekkie przemycanie tego co cię razi czy boli, w na pozór banalny sposób. I tym razem prześmiewczo zwracasz uwagę na zidiocenie obecnej wizji "poetyckiej".
Potrzeba takich wierszy. To konie trojańskie satyry :). Dzięki

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

#9 Post autor: Dante » 02 lut 2012, 18:38

Miladora pisze:sam już z pościeli powstaniesz
bo twoja dziewczyna się przyzna
banalnie - jest inny mężczyzna
Pókim ja w pościeli
niech mi się ośmieli :gil:

Dodano -- 02 lut 2012, 18:40 --
Nilmo pisze:Potrzeba takich wierszy. To konie trojańskie satyry
Starajmy sie zatem, by zawsze były
konie trojańskie i takież kobyły :ok:

Dzieki :beer:
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Remanenty po liftingu: Piosenka banalna

#10 Post autor: skaranie boskie » 03 lut 2012, 20:07

Bardzo dobre.
I jak piosenka - dobre na wszystko. ;)

:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”