Linda Linda
posłuszeństwa winna
...
najpiękniejsze chwile
światła reflektorów
rzucają na szyję pętlę
lecz nie duszą
duszy ukojenie
daj mi panie proszę
jestem przecież dobra
robię co mi każe
czemu karzesz zostać
samej, nie chcę, przyjdą
jestem dobrą żoną
złotoustą dziwką
(pamięci Lindy Lovelace)
koronkowa miłość
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
koronkowa miłość
Ostatnio zmieniony 28 maja 2017, 21:23 przez 4hc, łącznie zmieniany 1 raz.
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: koronkowa miłość
Witaj, czemu koronkowa?
Początek świetny, zapowiada zbrodnię. Niezły, nawiązujący do prologu finał. Linda to rzeczywista postać?
W środku ogólnikowy monolog bohaterki, w którym zwraca się do dwóch postaci:
daj mi panie proszę (1. adresat - bóg?)
jestem przecież dobra
robię co mi każe ( 2. adresat - jej mąż?)
czemu karzesz zostać (1. czy 2. adresat, czy jeszcze ktoś inny?)
samej, nie chcę, przyjdą (jacy oni?)
Przy okazji dylemat ortograficzny - czemu karzesz - w sensie karania czy (jak sugeruje dopełnienie zostać) polecenia?
Hm, wielki niedosyt jednym słowem.
Początek świetny, zapowiada zbrodnię. Niezły, nawiązujący do prologu finał. Linda to rzeczywista postać?
W środku ogólnikowy monolog bohaterki, w którym zwraca się do dwóch postaci:
daj mi panie proszę (1. adresat - bóg?)
jestem przecież dobra
robię co mi każe ( 2. adresat - jej mąż?)
czemu karzesz zostać (1. czy 2. adresat, czy jeszcze ktoś inny?)
samej, nie chcę, przyjdą (jacy oni?)
Przy okazji dylemat ortograficzny - czemu karzesz - w sensie karania czy (jak sugeruje dopełnienie zostać) polecenia?
Hm, wielki niedosyt jednym słowem.
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
Re: koronkowa miłość
Linda Lovelace, dlatego koronkowa, odtworczyni głównej roli w "Głębokim gardle" , autorka książki "Gehenna" - autobiografia. Postać tragiczna ale i dająca nadzieje.
Dodano -- 28 maja 2017, 9:32 --
Karzesz adresat mąż, nawiązanie do sytuacji z jej życia, : Mąż zabiera ją na
imprezę do hotelu i zostawia w pustej sypialni, ona
nie chce, przeczuwa, próbuje uciec, on grozi jej
bronią, więc siedzi i czeka. Mąż sprzedaje ją kilku
facetom do zabawy
Dodano -- 28 maja 2017, 9:32 --
Karzesz adresat mąż, nawiązanie do sytuacji z jej życia, : Mąż zabiera ją na
imprezę do hotelu i zostawia w pustej sypialni, ona
nie chce, przeczuwa, próbuje uciec, on grozi jej
bronią, więc siedzi i czeka. Mąż sprzedaje ją kilku
facetom do zabawy
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: koronkowa miłość
A dziękuję, ale wiesz, nie wiem, czy inni czytelnicy domyślą się bez Twojego info.
Oby.
Pozdrawiam:)
Oby.
Pozdrawiam:)
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: koronkowa miłość
Rzeczywiście trudno byłoby się domyślić gdybyś nie wytłumaczył. Też miałam zagwostkę z tym fragmentem. Użyłeś obu form, pewnie dlatego żeby to głębiej pokazać, ale ja się tu pogubiłam i bez Twojej pomocy tkwiłabym w martwym punkcie zastanawiając się czy popełniłeś orta, czy coś się poplątało, czy to może ja czegoś nie rozumiem.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: koronkowa miłość
I stąd gorycz pointy:4hc pisze:Dodano -- 28 maja 2017, 9:32 --
Karzesz adresat mąż, nawiązanie do sytuacji z jej życia, : Mąż zabiera ją na
imprezę do hotelu i zostawia w pustej sypialni, ona
nie chce, przeczuwa, próbuje uciec, on grozi jej
bronią, więc siedzi i czeka. Mąż sprzedaje ją kilku
facetom do zabawy
Dzięki za wyjaśnienie.4hc pisze:jestem dobrą żoną
złotoustą dziwką
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
Re: koronkowa miłość
Ok, dodałem kontekst. Więc może to ułatwi
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki