Żył raz stary Casanowa
co jak pies był niewyżyty
w nocy liczył swoje byłe
miast pobożnie owce liczyć.
- Byłem ci ja pies na baby
no i miałem dobry gust.
Gdyby zebrać wszystkie w jedną:
od tej oczy, od tej biust…
Dziś z poręczy cień mój zwisa,
z moich trzewi słucham dźwięków
gdy udźwignąć chcę wspomnienie
dawnej siły, dawnych wdzięków…
Choć szukałem całe życie,
przekroczyłem wiele wrót-
- rajskich jagód nie znalazłem…
Oh! Ich liebe dich!! Jaa!!! Guuuttt!!!
Casanova
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Casanova
Nawet Casanova musi się wreszcie zestarzeć . 

- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Re: Casanova
Byle się nie starzał samotnie.
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: Casanova
Momenty były i w treści też są heh 

- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Re: Casanova
No ba, momenty są najważniejsze 
