Wisłok

[EdwardSkwarcan]

niczym Herkules nurt zdobił rzekę
wyciosał kanion i drążąc ściany
jak górski heros jar żłobiąc przeszedł
rwąc toczy wody żywioł wezbrany

krusząc i miażdżąc wykuł koronę
skalista krawędź hen nieba sięga
wzrok przytłaczają nawisy strome
grozą zadziwia dłuta potęga

przelewa władzę przez skalne mosty
wąwóz zamyka wstęga błękitu
szmaragd się czepił krawędzi ostrych
mchem zdobiąc diadem skał monolitów

w przełom nieśmiało słońce zagląda
spieniony Wisłok hukiem wygraża
grzmiąc kipiel wodna lśni złotem pstrąga
tocząc do Beska kryształów pasaż

zadartą głowę szum wody mami
zauroczony stąpasz pustkowiem
wspinając wzrokiem w górę piętrami
w zachwycie tonie maleńki człowiek

[Leon Gutner]

Jest tak że nic dodać nić ująć . Zwłaszcza do puenty.
Pewnie że żądałbym więcej liryki ale wydaje mi się że w stosunku do tego wiersza to taki lekki kaprys Leona .

Z przyjemnością L.G.

[Stella]

Bardzo obrazowy i naprawdę piękny wiersz.

[alchemik]

Tak, ta maleńkość człowieka wobec żywiołów i przyrody jest tu oddana bardzo ładnie.
Może nawet pięknie, bo opis piękny i prawdziwy w obrazach i emocjach, które niosą.

[Ava]

w zachwycie tonie maleńki człowiek* O tak...

[tetu]

Bardzo mi się tutaj podoba Ed. Wiersz jest tak malowniczy i piękny jak Wisłok. Oddałeś charakter i klimat. Byłam kiedyś w Kotlinie Sandomierskiej - poezja. Z przyjemnością przepłynęłam przez strofy tego wiersza. Wróciły wspomnienie. Dzięki. Fantastyczna puenta.

[EdwardSkwarcan]

Jest tak że nic dodać nić ująć . Zwłaszcza do puenty.
Pewnie że żądałbym więcej liryki ale wydaje mi się że w stosunku do tego wiersza to taki lekki kaprys Leona .

Może następnym razem

Bardzo obrazowy i naprawdę piękny wiersz.

Nie wierzę, bo jakoś nigdy się nie łapię do koszyka

Tak, ta maleńkość człowieka wobec żywiołów i przyrody jest tu oddana bardzo ładnie.
Może nawet pięknie, bo opis piękny i prawdziwy w obrazach i emocjach, które niosą.

Nie mogę uwierzyć, musiałem się pomylić

w zachwycie tonie maleńki człowiek* O tak..

Przy kilkupiętrowych skałach człowiek jest maleńki

Bardzo mi się tutaj podoba Ed. Wiersz jest tak malowniczy i piękny jak Wisłok. Oddałeś charakter i klimat. Byłam kiedyś w Kotlinie Sandomierskiej - poezja. Z przyjemnością przepłynęłam przez strofy tego wiersza. Wróciły wspomnienie. Dzięki. Fantastyczna puenta.

Spałem tam nocą na rybach i strach mnie ogarniał, bo gdyby ulewa to po mnie
Dziękuję za komentarze

[Stella]

Wystarczyło po prostu się ucieszyć. Sarkazm tak niezręcznie tu wygląda...

Będę montować koszyk, to Cię w nim ujmę. Pozdrawiam.

[EdwardSkwarcan]

Nie chcę
Znam swoją wartość i swoje słabe strony

[Stella]

Nie robisz nikomu łaski, że pozwolisz się nominować w plebiscycie.
I dlaczego prowokujesz podobne sytuacje?
Odechciewa się potem wyrażać opinię, nawet pochlebną. Tak źle i tak niedobrze.
Albo kontra albo sarkazm. Więc ja dziekuje.