W poszukiwaniu serum kłamstwa
zapuszczamy się
w rzadko odwiedzane rejony
zdania. Tuż po kropce.
Mówią o nas brudni i źli,
ewentualnie sami tęsknimy
za odpowiednią oprawą.
Godną nocnych wypraw na zapuszczone
podwórka, gdzie dogasają wczorajsze
stosy. A powietrze wciąż drży przesycone
wrzaskiem: czarownica.
Świtem zasypiamy, wszystkie nieprawdy
drżą w swoich klatkach.
Utkanych z cieni i luster wypatroszonych
na drugą stronę.
Nie śnimy, sny pozostawiając
otwarte. Gdzieś poza uszczelnionymi na zawsze
powiekami. Wyznawców absolutu.
Wyższa gramatyka
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: Wyższa gramatyka
Niesamowity finał - mówiąc brzydko - we wszystkich użytkowych sferach jestestwa.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Ania Ostrowska
- Posty: 503
- Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21
Re: Wyższa gramatyka
Niezbyt zręcznie brzmi zapuszczamy się - zapuszczone. Pomyślałabym nad zmianą, np. "zawszone podwórka".
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: Wyższa gramatyka
zapuszczone naturalistyczne jak zapuszczone pole, ogród, łokcie, paznokcie
zawszone, to może i również niederatyzowane
zawszone, to może i również niederatyzowane
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Wyższa gramatyka
A no właśnie, Marcinie - jeśli inniMarcin Sztelak pisze:Mówią o nas brudni i źli,
ewentualnie sami tęsknimy
za odpowiednią oprawą.
nie zrobią nam piekła, nadrobimy,
robiąc sobie sami;)
Pozdrawiam