Mamo

[EdwardSkwarcan]

do wzajemnych czułostek w kołysce błękitów
dobrocią podsycanych z chichotem beztroski
w której baraszkowałem niczym polny konik
wybiegam dziś tęsknotą po stracone przytul

miraże nie ukoją bolesnych pożegnań
wracasz wieczna w całunie uporczywych myśli
głód opieki znów chciałby dawną miłość przyśnić
żeby poczuć troskliwy balsam rąk w rozterkach

wracają eskapady w sekretne ustronia
rozkosznie błądzę z Tobą w malinowym lesie
wspominam pocałunki kiedy pod spojrzeniem
rozbrajany lód smutków w iskrach oczu topniał

widzę chwile radosne szeptów i szelestów
ścielisz kocyk figlarny w czereśniowym chłodzie
pamięć rwie się do objęć po sekretny płomień
daremnie poszukując na rozłąkę leku

zwiędły kwiaty powrotów płaczą smutne strofy
usychają bukiety z adresem w marmurze
drży serce nieporadne krwawiąc w wizjach wzruszeń
Twój wiersz zrosiła słabość tęskne łzy ukołysz

[Gajka]

kołysce błękitów
chichotem beztroski

głód opieki
balsam rąk

lód smutków
iskrach oczu

kwiaty powrotów
wizjach wzruszeń

Dostrzegam również przesyt epitetów, inwersje, zaburzoną składnię i...

[Leon Gutner]

Ach te stracone przytul .

Leonowi bardzo dobrze czyta się twoje wiersze Edzie .
Lubię twoje formy .

Z uszanowaniem L.G.

[EdwardSkwarcan]

Leonowi bardzo dobrze czyta się twoje wiersze Edzie .
Lubię twoje formy .

Dziękuję za miłe słowa

kołysce błękitów
chichotem beztroski

głód opieki
balsam rąk

lód smutków
iskrach oczu

kwiaty powrotów
wizjach wzruszeń

Dostrzegam również przesyt epitetów, inwersje, zaburzoną składnię i...

Gajko, wiersz zajął drugie miejsce w pewnym konkursie na Dzień Matki, więc nie jest tak źle.
Twoje "uczucia" do moich wierszy znam na pamięć, więc nie przeżywam.

[Gajka]

Wiem, na tamtym portalu nawet "wyczyszcz" przechodzi bez zmrużenia oka.

Szkoda, że nie próbujesz analizować moich uwag, wiele mógłbyś zyskać, a tak stwierdzam, że niestety... a zresztą ...

Pozdrawiam

[abandon]

Pewnie to samo mógłbym napisać, co Gajka. Są portale mniej wymagające, usypiające czujność - tak bym to określił, co nie znaczy, że nie cenię Twojego spojrzenie i zaangażowanie na rzecz rymowania. Czasem też trafiają mi się dopełniaczówki, a z nini jest jak z alkoholem - wszystko dla ludzi, byle nie przesadzać i jak alkohol, raz bardziej, raz mniej wchodzą do głowy.
Ale to tylko moja subiektywna ocena i jak to w demokracji, można się z nią nie zgodzić
Ogólnie

Jak zwykle w dobrej wierze

[Nula.Mychaan]

Nie umiem przejść obojętnie obok tej tematyki.
Wzruszyłam się

[EdwardSkwarcan]

Wiem, na tamtym portalu nawet "wyczyszcz" przechodzi bez zmrużenia oka.

Szkoda, że nie próbujesz analizować moich uwag, wiele mógłbyś zyskać, a tak stwierdzam, że niestety... a zresztą ...

Nawet nie znasz tamtej strony i wypisujesz brednie - wymień ją
Twoje uwagi? - złośliwe
No cóż

Pewnie to samo mógłbym napisać, co Gajka. Są portale mniej wymagające, usypiające czujność - tak bym to określił, co nie znaczy, że nie cenię Twojego spojrzenie i zaangażowanie na rzecz rymowania. Czasem też trafiają mi się dopełniaczówki, a z nini jest jak z alkoholem - wszystko dla ludzi, byle nie przesadzać i jak alkohol, raz bardziej, raz mniej wchodzą do głowy.

Potwierdzasz w ciemno coś co wymyśliła Gajka w ramach wzajemnych uczuć heh

Pragnę Wam przypomnieć, że dopełniaczówki eliminują zaimki i poprawiają płynność - już Mickiewicz ze Słowackim o tym wiedzieli!
Zakaz wymyślili Ci od wolnych. Owszem, w poezji nierymowanej tak, lecz w rymowanej nie!!!

Nie umiem przejść obojętnie obok tej tematyki.
Wzruszyłam się

No cóż, Mamę mamy jedną.
Dziękuję za komentarz

[tetu]

Ładny, ciepły wiersz.
Jeśli chodzi o dopełniaczówki, fakt sporo ich, ale mnie osobiście bardziej wybijają w wierszach wolnych. Pewnie dlatego, że tutaj zagłusza je rym:) W rymowanych delektuję się płynnością i umiejętnościami autora. Niebagatelna treść również ma znaczenie, to oczywiste, ale jakoś w melodyjności utworu, jeśli autor rytmicznie prowadzi czytelnika, aż tak bardzo mi nie przeszkadzają.
Ty Ed niewątpliwie znasz się na rzeczy, zawsze z przyjemnością tu zaglądam.
Ale z nadmiarem raczej ostrożnie

[Paweł D.]

Troszkę za gęsto i za dużo tzw. dopełniaczówek.
np."do wzajemnych czułostek w kołysce błękitów
dobrocią podsycanych z chichotem beztroski" -

- to troszkę męczące w czytaniu. Ja bym uprościł frazy.

Dodano -- 27 cze 2017, 12:20 --

"wybiegam dziś tęsknotą po stracone przytul"- to jest bardzo ładne, ogólnie jest sporo ładnych fraz, ale miejscami troszkę przekombinowane.