By je przeżyć należycie
trzeba pomysł mieć na życie-
- Jacek na fejsbuku trąbi:
„Eureka! Chcę być zombie!”
Już ma kanał na Jutjubie
gdzie na żywo w nosie dłubie,
albo leży na kanapie,
czasem ówdzie się podrapie,
szuka w necie pornografii,
czasem nawet się przytrafi
że pod kocem konia bije
by dać znak, że jeszcze żyje…
Licznik ma popularności
oraz wskaźnik witalności;
Choć stosunek ich odwrotny-
- popularność wręcz w zawrotnym
tempie już Jackowi rośnie,
i już o nim coraz głośniej,
hejt się zjawia w komentarzach,
ale jego to nie zraża,
bowiem siłę czerpie Jacek
z większej liczby „w górę łapek”,
i już tak mu rośnie fama,
że hajs kosi na reklamach.
Wsparcie dają mu rodzice,
że syn pokierował życiem,
nastolatki zakochane
ślą mu zdjęcia rozebrane-
- jedna taka była piękna,
że aż mu opadła szczęka,
lecz, niestety- literalnie,
no i odtąd już werbalnie
Jacek się porozumiewać
nie potrafi ani ziewać,
a więc spieszą się dziewczyny
póki Jacek ma kończyny:
„Tobie się urwała szczęka!
Jacku, śmierci się nie lękasz?
Jacku, lubisz popularność?”
Jacek: „Lubię. Śmierć? - Formalność.”
Zombie youtuber
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Zombie youtuber
Sprawne i zabawne więc żałuję że omijasz lirykę i tematy emocjonalne i tak sobie myślę drogi autorze czy to tworzysz na bieżąco czy publikujesz z zasobów szuflady .
Jeśli to pierwsze to gratuluję jeśli to drugie to doceniam .
Z uszanowaniem L.G.
Jeśli to pierwsze to gratuluję jeśli to drugie to doceniam .
Z uszanowaniem L.G.
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Re: Zombie youtuber
Niestety, publikuję z zasobów. Od dawna nic nowego nie napisałem, jakoś nie mam ostatnio potrzeby pisania, ani nic do powiedzenia. A tekstów emocjonalnych nie lubię (pisać, bo czytać to i owszem, o ile dobre), mam takie poczucie, że moje osobiste problemy są średnio ciekawe, czuję zawsze lekkie zażenowanie kiedy mam coś takiego napisać. Ale to oczywiście tylko moje osobiste podejście do moich własnych tekstów. Może jak dorosnę do hiobowej skargi to coś takiego napiszę. Dziękuję i pozdrawiam.
Dodano -- 25 cze 2017, 14:32 --
Ja piszę takimi falami, taka odskocznia od malowania, wtedy powstają teksty jeden za drugim i na bieżąco, a potem cisza i długo nic.
Dodano -- 25 cze 2017, 14:36 --
A może zwyczajnie- nie jestem lirykiem.
Dodano -- 25 cze 2017, 14:32 --
Ja piszę takimi falami, taka odskocznia od malowania, wtedy powstają teksty jeden za drugim i na bieżąco, a potem cisza i długo nic.
Dodano -- 25 cze 2017, 14:36 --
A może zwyczajnie- nie jestem lirykiem.
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: Zombie youtuber
Z uśmiechem i przyjemnością przeczytałam, ot i cała prawda
Zgrabnie.

Zgrabnie.

- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: Zombie youtuber
Zabawny 

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia