Godzina wilka

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Godzina wilka

#1 Post autor: Ewa Włodek » 04 lut 2012, 10:48

Znów się zakradła noc nieuchronna krokiem bezgłośnym,
już mnie owinął lepkim kokonem półsen nieznośny.

W upiornym świetle szmer rozmów płynie, wódki opary,
i nie wiem nawet, czy to sny tylko, czy już koszmary.

Na czarnym blacie leżą oparte splecione dłonie,
i patrzą na nie płomienne róże wzrokiem Gorgony.

A zakazane usta w półmroku śmieją się do mnie,
i szukam oczu, których nie mogę sobie przypomnieć.

W nawie – kadzidło, kapłan unosi krążek perłowy,
i strach, czy zdołam przed świętokradztwem uchylić głowę.

I młoty w skroniach. I ciasna obręcz uciska szyję.
Błysk. Mokre czoło. Pot ciało ziębi. Świt. Żyję… Żyję?



godzina wilka - w medycynie określnie na czas przed świtem, kiedy to notuje się najwięcej zgonów

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Godzina wilka

#2 Post autor: Miladora » 04 lut 2012, 13:22

Równiuteńko 15 - 5/5/5. ;)
A treść?
Coś w tym jest, że śmierć bywa nocnym łowcą. Zakrada się po cichu, gdy zmęczone, bezbronne w półśnie ciało nie może się bronić... A może nawet poddaje się, chcąc odejść razem z ciemnością? Pod jej osłoną?
Zmusiłaś mnie do zastanowienia, o jakiej porze chciałabym odejść... I myślę, że z zachodem słońca...
Ale tę "godzinę wilka" nazywa się także "godziną rozpaczy", kiedy tak trudno doczekać świtu...
I ten klimat odnajduję u Ciebie.

Dobrego, Ewuńka. :) :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Godzina wilka

#3 Post autor: Leon Gutner » 04 lut 2012, 15:08

Ewa Włodek pisze:A zakazane usta w półmroku śmieją się do mnie,
i szukam oczu, których nie mogę sobie przypomnieć.
Genialne - to co na górze . A całość znakomita .

Obszerniej nieco ale wracasz do Formy .
W pełnym wymiarze .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: Godzina wilka

#4 Post autor: ble » 04 lut 2012, 15:13

Brawo za 'Godzinę wilka'. Dobrze Ci w rytmie i rymie, Ewo :rosa:

A u mnie godzina wilka w styczniu, po siedemnastej. Z cienia wiele wilków i zmor, pozdrawiam :)

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Godzina wilka

#5 Post autor: e_14scie » 04 lut 2012, 19:13

godzina czwarta rano

bardzo płynny, równiutki wiersz.
Czytając, miałam wrażenie, że wersy się skradają. Wywołałaś nastrój, Ewo.

:bravo:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Godzina wilka

#6 Post autor: Ewa Włodek » 04 lut 2012, 19:40

Miladora pisze:Zmusiłaś mnie do zastanowienia, o jakiej porze chciałabym odejść... I myślę, że z zachodem słońca...
Ale tę "godzinę wilka" nazywa się także "godziną rozpaczy", kiedy tak trudno doczekać świtu...
I ten klimat odnajduję u Ciebie.
ach, Mila, ja bym - po namyśle - chyba jednak wolała przed świtem...Żebym nie musiała na niego czekać...

A wiersz- miałam kiedyś mniej więcej taki sen...
:rosa: :rosa:


och, Leonie, Ty mnie jednak rozpieszczasz...Jakże ja Ci się odwdzięczę?
:kiss: :kiss:


tak, przeczytałam, Ble, świetny wiersz ...A zmory - faktycznie - wyłażą, kiedy chcą...
:rosa: :rosa: :rosa:


och, Ewo, czwarta rano...Było kilka takich dni, kiedy budziłam się o czwartej, i zastanawiałam: przyjdzie świt, czy wczesniej podejdzie biała dama... A ten nastrój - ja tylko nieudolnie próbowałam oddać to, co czułam we śnie...
:rosa: :rosa: :rosa:

Najpiękniej, jak umiem, dziękuję Wam moi Kochani, że byliście u mnie, ofiartowaliście czas wierszykowi i powiedzieliście tyle dobrych, mądrych słów...Samo ciepło Wam posyłam...
Ewa

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: Godzina wilka

#7 Post autor: atoja » 04 lut 2012, 21:03

godzina wilka nie taka straszna
mądre zwierzę a przypisują mu wszystko co złe
Twój wiersz Ewo ze względu na swą mroczną treść zatrzymuje na długo... :kwiat:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Godzina wilka

#8 Post autor: Gajka » 04 lut 2012, 21:35

Świetny wiersz... :rosa: :rosa: :rosa:
Tłumaczenie pod wierszem "godzina wilka " zmroziło mnie zupełnie :wow:

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: Godzina wilka

#9 Post autor: Nicol » 05 lut 2012, 2:19

No to dobrze wiedzieć co to za godzina :ok: i w ogóle :rosa:
I za upór do życia :vino:
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Godzina wilka

#10 Post autor: Ewa Włodek » 05 lut 2012, 21:33

ano, Atojo, masz rację, masz - zwierzęta są bez grzechu, to my przenosimy na nie nasze wady i przywary...
:rosa: :rosa: :rosa:


aaa, Gajko, jakże mi miło, że Ci się spodobał...A mrozić - broń Boże, nie chciałam...
:rosa: :rosa: :rosa:


fakt, Nicol, o tej godzinie nie zawsze wiemy, a jak juz wiemy, to wolimy nie pamiętać...
:rosa: :rosa: :rosa:

Moje Najmilsze Panie , nawet nie wiecie, jak wielką mi frajdę sprawiłyście tym, że zaglądnęłyście do wierszyka i dałyście mu Swój czas i uwagę...A Wasze serdeczne, miłe słowa o nim - jakże cię cieszyłam, czyutając. Dziękuję Wam najpiękniej, i całe mnóstwo ciepła posyłam, z uśmiechami...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”