w czasoprzestrzeni dziwnych wierszy
fotonach światła literowych
pokrętną myślą skuwam wersy
w ogniu fizyczno –barokowym
nowe teorie kosmogonii
pięćdziesiąt jeden słońc niebieskich
błękitne dziury w swej ironii
ciągną człowieka do burleski
bo uderzyło w głowę jabłko
Newton w swej dziwnej waryjacji
wymyślił całkiem nowe prawko
o wszechobecnej grawitacji
ta ciągnie strasznie mnie do ziemi
może też niżej wciąż na nowo
pięćdziesiąt jeden gniewnych cieni
ciągle się pastwi nad mą głową
nie ma początku ani końca
ten mroczny wszechświat pokręconych
strach liczyć znów niebieskie słońca
śpijcie spokojnie już demony
urodzinowe opowiastki
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: urodzinowe opowiastki
Gadasz Mirku dużo
ale muszę przyznać że potrafisz napisać wiersz jakby skrojony dla Leona .
Takie właśnie jest ten który tu przeczytałem .
Może tylko " mą głową " zabrzmiało mi nieciekawie .
Reszta - jak najbardziej
Z uszanowaniem L.G.

Takie właśnie jest ten który tu przeczytałem .
Może tylko " mą głową " zabrzmiało mi nieciekawie .
Reszta - jak najbardziej

Z uszanowaniem L.G.
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: urodzinowe opowiastki
Wiersz ma dwa lata, Leonie. Dziś powinno być pięćdziesiąt trzy słońca.
Nie chciało mi się go poprawiać. Pewnie dałoby się uniknąć "mą", ale w obecnym kształcie jest niezbędne do zachowania rytmu.
A moja walka w poezji ma na celu nie zasklepianie się w jednej konwencji. Dlatego szukam różnych form i sposobów zapisu. To tylko edna z nich.
Fenks.

Nie chciało mi się go poprawiać. Pewnie dałoby się uniknąć "mą", ale w obecnym kształcie jest niezbędne do zachowania rytmu.
A moja walka w poezji ma na celu nie zasklepianie się w jednej konwencji. Dlatego szukam różnych form i sposobów zapisu. To tylko edna z nich.
Fenks.
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03
Re: urodzinowe opowiastki
To co? Odgrzewamy kotlety?
Dobrze pamiętam ten utworek, to jeden z tych, które się pragnie mieć blisko.
Dobrze pamiętam ten utworek, to jeden z tych, które się pragnie mieć blisko.
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: urodzinowe opowiastki
Jest szansa, że się nie zatrujesz, Szczepan.
To tylko wrzucanie spektrum.
To tylko wrzucanie spektrum.

-
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03
Re: urodzinowe opowiastki
Z całą pewnością się nie zatruję, a moje demony będą spokojniej spały, kiedy wiersz na podwieczorek dostaną.
Dobrze, że nie zmieniłeś liczby słońc. Przeczytasz za lat kilka i retrospekcja łatwiejsza będzie.
Dobrze, że nie zmieniłeś liczby słońc. Przeczytasz za lat kilka i retrospekcja łatwiejsza będzie.