mokra sonata
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
mokra sonata
Mokra sonata
Biegnę przed siebie
pustą aleją,
wiatr na mokrych liściach gra.
Dokąd? Sam nie wiem -
przegrać z nadzieją -
w oszalały deszczem świat.
Biegnę przed siebie,
droga się wije
w zachmurzone, długie dni.
Nad smutnym drzewem
niebo niczyje...
I już nie wiem co się śni.
Rivalta Scrivia (IT)
25 październik 2011
skaranie boskie
Biegnę przed siebie
pustą aleją,
wiatr na mokrych liściach gra.
Dokąd? Sam nie wiem -
przegrać z nadzieją -
w oszalały deszczem świat.
Biegnę przed siebie,
droga się wije
w zachmurzone, długie dni.
Nad smutnym drzewem
niebo niczyje...
I już nie wiem co się śni.
Rivalta Scrivia (IT)
25 październik 2011
skaranie boskie
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: mokra sonata
Całkiem nieźle wyszło z tym przełamaniem rytmu, Skaraniek. 
Wiesz, na szczęście nie zawsze dni jawią się jako "deszczowe".
Aha:
- pusta aleją - pustą.
No to kropelkę wina zamiast deszczu dokładam.

Wiesz, na szczęście nie zawsze dni jawią się jako "deszczowe".

Aha:
- pusta aleją - pustą.
No to kropelkę wina zamiast deszczu dokładam.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: mokra sonata
Leo takie klimaty uwielbia
Sam rozumiesz Małpeczko ze mam och i ach na twoją sonatę .
Z uszanowaniem L.G.
Sam rozumiesz Małpeczko ze mam och i ach na twoją sonatę .
Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: mokra sonata
smutnawo, ale bardzo nastrojowo. A forma - owszem, owszem...
Pozdrowieńka ciepłe
Ewa


Pozdrowieńka ciepłe
Ewa
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: mokra sonata
To dobrze, bo lubię tak łamać.Miladora pisze:Całkiem nieźle wyszło z tym przełamaniem rytmu
Racja. Czasem sypie śnieg.Miladora pisze:na szczęście nie zawsze dni jawią się jako "deszczowe".
Jak choćby teraz w Italii.
Poprawiłem, dziękuję.Miladora pisze:pusta aleją - pustą.



A małpa wie, co tygryski lubią najbardziej.Leon Gutner pisze:Leo takie klimaty uwielbia




No to za smutekEwa Włodek pisze:smutnawo, ale bardzo nastrojowo. A forma - owszem, owszem...



Dziękuję wszystkim pięknie za wysłuchanie mojej przemokniętej sonaty.

Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: mokra sonata
Z przyjemnością zanurzam się w Twoją nostalgię, Fioletowa Małpo.
Ładnie uchwycony spleen, nakreślony raczej akwarelą, delikatnie, ale może przez to bardziej wiarygodny?
Pozdrawiam i
stawiam.
Glo.
Moja codzienność.skaranie boskie pisze:przegrać z nadzieją -
Piękne. Gdy nic się nie śni, gdy wszystko się wymyka, myśli mokną - tak właśnie jest. Dobrze uchwycony moment, gdy czasem człowiek czuje się zupełnie oderwany od świata zewnętrznego i zadaje sobie pytanie - co ja tu robię?skaranie boskie pisze:Nad smutnym drzewem
niebo niczyje...
I już nie wiem co się śni.
Ładnie uchwycony spleen, nakreślony raczej akwarelą, delikatnie, ale może przez to bardziej wiarygodny?
Pozdrawiam i

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: mokra sonata
Subtelnie i zgrabnie




Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: mokra sonata
Łzawo i kulawo
Wszystko przez to przełamanie
Żeby tak się smucić w Rivalta Scrivia (IT)? Niechby mnie kto wysłał na stypendium (poetyckie)do Italii, ależ bym słonecznie pisała.
Idę przed siebie
słoneczną aleją,
światło w zielonych liściach gra.
Po co? Po prostu
niech się rozsieją
plotki, że żyje ciągle świat.
To żarcik, oczywiście
Wcale nie jestem tak optymistką. Dobrze mi, Skaranie, w Twoim deszczu.


Żeby tak się smucić w Rivalta Scrivia (IT)? Niechby mnie kto wysłał na stypendium (poetyckie)do Italii, ależ bym słonecznie pisała.
Idę przed siebie
słoneczną aleją,
światło w zielonych liściach gra.
Po co? Po prostu
niech się rozsieją
plotki, że żyje ciągle świat.
To żarcik, oczywiście
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: mokra sonata
całkiem ładnie
choć mokro. A może dlatego...?

choć mokro. A może dlatego...?

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: mokra sonata
A ta Sonata
Jak Mokra Włoszka
Wiruje słowem
Szaleńczo z troszka

Jak Mokra Włoszka
Wiruje słowem
Szaleńczo z troszka


Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.