miodne żądliste
w słonecznikach rojne pszczoły
mruczą meserszmity
od nocy do nocy
zataczają kręgi
rozsiało się lato malwami
chabrami w rowach pomiędzy makami
pies głaszcze staruszka po twarzy
ogon jak wahadło
wymierza ten czas gorący
od skwaru do burzy
smoła na dachach
nabrzmiewa w kroplach
kałużom do chmur bliżej
tulą widoki pełne błękitu
świerszcz co w drzazgach
pomiędzy drzwiami a snem maciejki
usypia gwiaździste niebo
na trzy ta jego gra
a może na dwa
Latem
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Latem
Dobre, letnio dobre
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.